Właśnie minęło 8 lat od dnia, w którym zmarł król popu – Michael Jackson. Muzyk osierocił nie tylko miliony fanów na całym świecie, ale i trójkę swoich własnych dzieci. Czym zajmują się dzisiaj Paris Jackson, Prince Michael Jackson i Prince Michael Jackson II (zwany też Blanketem)?
Powszechnie wiadomo, że Michael Jackson miał spore problemy finansowe. Dopiero po jego śmierci okazało się, ile w sumie wynosiły wszystkie długi. Na szczęście, w porę zabezpieczył przyszłość swoich dzieci. Zaraz po przyjściu na świat najmłodszego syna – Blanketa – założył specjalny fundusz powierniczy. W 2010 roku, znajdowało się na jego koncie przeszło 300 milionów dolarów. Pieniądze miały zabezpieczyć przyszłość zarówno dzieci Michaela, jak i ich matki. 20% z nich, miało zostać przekazane na rzecz najbardziej potrzebujących. Dzieci Jacksona nie mają jeszcze dostępu do tych pieniędzy – dostają go stopniowo. W wieku 21 lat, mogą poprosić prawników o określoną wypłatę. W wieku 30 lat, otrzymają dostęp do części kwoty. Całość, otrzymają dopiero po ukończeniu 40 roku życia.
Spis treści
Prince Michael Jackson I
Pierworodny syn Michaela, 21 lat skończy za pół roku. Aktualnie studiuje filozofię i udziela się społecznie oraz dobroczynnie. Założył nawet fundację pomagającą ludziom, którzy doświadczyli przemocy domowej i bezdomności. Ostatnio coraz częściej gości w programach telewizyjnych, w których opowiada o swojej działalności oraz o relacjach z ojcem i życiu po jego śmierci.
Zdarzyło mu się nawet prowadzić uroczystą galę 2017 Billboard Music Awards. Prince chroni swoje życie prywatne. Na szczęście, ma bardzo dobry kontakt ze swoją młodszą siostrą – łączy ich między innymi, miłość do tatuaży. Całkiem niedawno, Prince Michael Jackson I pokazał światu swoją najnowszą ozdobę – wytatuował sobie uskrzydloną postać swojego ojca.
Paris Jackson
Jedyna córka Michaela Jacksona, ma obecnie 19 lat. Trzeba przyznać, że wyrosła na prawdziwą piękność – nic więc dziwnego, że raz na jakiś czas głośno jest o jej aspiracjach do bycia modelką. Paris podpisała już nawet kontrakt z agencją IMG Models. Dziewczyna nie boi się eksperymentów ze swoim wyglądem – często zmienia kolor włosów i uczesanie, a jej ciało pokrywają coraz to nowe tatuaże (ma ich ponad 50!). Nie stroni od branżowych imprez, niemniej jest w tym wszystkim bardzo naturalna. Wystarczy prześledzić jej konto na Instagramie – raczej nie ma problemów z dzieleniem się z fanami swoją prywatnością.
Na początku tego roku, Paris udzieliła obszernego wywiadu magazynowi Rolling Stone. Ujawniła w nim sporo mrocznych faktów ze swojego życia. Okazało się, że śmierć ojca była dla niej prawdziwą traumą. Miała ciężką depresję i kilka razy próbowała popełnić samobójstwo. Była także molestowana przez starszego mężczyznę. Wszystkie te przejścia zakończyły się przymusową terapią, która szczęśliwie pozwoliła dziewczynie wyjść na prostą. Trzymamy kciuki za jej karierę!
Prince Michael Jackson II (Blanket)
Jeśli zastanawiacie się, dlaczego najmłodszy syn Michaela Jacksona ma na “drugie imię” Blanket (czyli kocyk), przypomnijcie sobie sytuację, w której król popu po raz pierwszy pokazał go światu. Miało to miejsce w jednym z berlińskim hoteli. Aby zaspokoić ciekawość swoich fanów, Michael wystawił przez balkon wierzgającego chłopczyka. Znany z chronienia swojej prywatności gwiazdor, nakrył jego głowę białym kocykiem. Opinia publiczna nie zostawiła na nim wtedy suchej nitki, co raczej nie dziwi…
https://www.youtube.com/watch?time_continue=32&v=9ElddgJCgyg
Aktualnie Blanket (zmienił drugie imię na Bibi, ponieważ nie mógł znieść szykan ze strony kolegów ze szkoły) ma 15 lat. Mieszka z Babcią – mamą Micheala Jacksona. Ze względu na trudności w przystosowaniu się do funkcjonowania w szkole, uczy się w domu. Jest dość zamkniętym chłopakiem i można powiedzieć, że ma spore trudności w nawiązaniu relacji ze swoimi rówieśnikami. Jego wielką pasją, jest karate. Cały czas nie ustają spekulacje na temat tego, czy król popu był prawdziwym ojcem Blanketa – do tej pory nikt nie wie także, kto jest jego matką (mówi się o surogatce). Media zwracają uwagę na to, że najmłodszy Jackson jest coraz bardziej podobny do Michaela – zgadzacie się z nimi?
Jesteśmy pewni, że Michael Jackson byłby dumny ze swoich dzieci. Najbardziej z tego, że mimo wielu niewyjaśnionych historii (kwestia rodzicielstwa czy podejrzenia o molestowanie nieletnich przez Jacksona), trzymają się razem.