Pomimo, że do premiery nowego filmu z uniwersum „Gwiezdnych Wojen” pozostał jeszcze ponad tydzień, fani już ustawili się pod kinem w Los Angeles, gdzie wyświetlany będzie film!
Wielką atmosferę oczekiwania czuć już wszędzie, „Gwiezdne Wojny” są na billboardach, autobusach, w reklamach w TV, nawet w lodówkach – hype jest nieznośny, tym bardziej dla najwierniejszych fanów filmu George’a Lucasa.
Maniacy filmu wyposażeni w miecze świetlne, stroje, krzesełka, namioty i jedzenie ustawiają się od zeszłej soboty, w kolejce pod historycznym kinem TCL Chinese Theatre w Hollywood. Jest to jednak zaplanowana i tradycyjna akcja. Cały event zaczyna się 12 dni przed premierą filmu, strona LiningUp.net – organizator przedsięwzięcia, zaprosiła do współpracy fundację Starlight, zbierającą pieniądze dla chorych dzieci i nastolatków. Sama tradycja zbierania się pod tym kinem przed pokazami kolejnych części filmu sięga lat 70, a ponownie zaczęła być kultywowana w roku 1999, przy okazji premiery „Mrocznego Widma”. Co ciekawe w 2005 roku podczas oczekiwania „Zemsty Sithów”, ludzie zaczęli ustawiać się w kolejce z 6 tygodniowym wyprzedzeniem, jednak…wytwórnia nie zarezerwowała kopii filmu dla kina, więc czekali tam bez sensu!
Uczestnicy akcji nie muszą na szczęście stać pod kinem całych 12 dni! Rejestrują swoje godziny, a po uzbieraniu łącznie 24 godzin w kolejce, nabywają prawo do zakupu biletów na pokaz filmu w dniu premiery!
Szczytna akcja wykorzystująca w pozytywny sposób miłość fanów do uniwersum „Gwiezdnych Wojen”.
A czy Wy, odstalibyście 24 godziny, aby zdobyć bilety na premierową projekcję?
2 komentarze
Mega inicjatywa! Uważam,że fani SW to najwierniejsi i najdziwniejsi fani na świecie. <3 😀
Niech moc będzie z wami!~
Jasne