Ruszyły przygotowania do filmu biograficznego o kobiecie, która przez stulecia budziła kontrowersje. Najprawdopodobniej Marię Magdalenę zagra Rooney Mara.
Takiego filmu o Marii Magdalenie jeszcze nie było! – a przynajmniej takie deklaracje padają z ust twórców nadchodzącej biografii na temat biblijnej postaci. Kandydatka numer jeden do tej roli to Rooney Mara. Aktorka jest znana z adaptacji powieści skandynawskiego autora – pt. Dziewczyna z tatuażem. Ostatnio zagrała również jedną z głównych bohaterek w melodramacie Todda Haynesa, za którą być może otrzyma pierwszego Oscara. Ta obiecująca artystka miałaby wcielić się w Marię Magdalenę – kobietę, wokół której przez wieki piętrzyły się rozmaite spekulacje. Co wiadomo o tej enigmatycznej postaci?
Kościół od początku pragnął zminimalizować rolę Marii Magdaleny, gdyż niezgodna była z jego polityką. Podważano znaczenie kobiet w życiu duchowym. Apostołka zyskała miano nierządnicy i jako taka nie zasługiwała na cześć. Kwestionowano jej wiarę w zbawienie Jezusa i oskarżano o darzenie go miłością pełną namiętności, a nie chwały bożej. W biblii występuje jako osoba, z której wybawiciel wypędził siedmioro złych duchów. Z czasem zaczęto utożsamiać ją z siostrą Łazarza i tak dziś uznawana jest za świętą i patronuje między innymi kobietom szczerze pokutującym…
Póki co fabuła biografii owiana jest tajemnicą. Ponad to, że ekranizacja opowie jak najbardziej ludzką i autentyczną historię Marii Magdaleny nie wiadomo wiele więcej. Przygotowaniem scenariusza zajęły się Helen Edmundson i Philippa Goslett. Pozostaje czekać, co stworzy stojący za sterami Garth Davis. Reżyser ma w swoim dorobku już trzy produkcje.
(źródło: variety.com, hollywoodreporter.com)