Grupa Axla Rose’a po raz pierwszy w historii przyjęła pod swojego skrzydła osobnika płci pięknej. Kobieta pełni rolę drugiego klawiszowca.
Melissa Reese – tak nazywa się nowa zdobycz Guns N’ Roses. Zespół najwidoczniej postanowił ostatnio wprawiać w osłupienie swoich wielbicieli. Pisaliśmy niedawno o koncercie – niespodziance, który nieoczekiwanie odbył się w jednym z klubów West Hollywood. Przy tej okazji kapela zwaliła fanów z nóg werbując w swoje szeregi pierwszą kobietę. Miał to być występ Guns N’ Roses w oryginalnym składzie – i tak na scenie znaleźli się Axl Rose, Slash, Duff McKagan, Richard Fortus, Dizzy Reed, Frank Ferrer, a pośród nich złotowłosa Melissa Reese…
Przypuszcza się, że do załogi zespołu trafiła za pośrednictwem jego byłych członków. Kompozytorka przed laty współpracowała z Bryanem Brain Mantią (byłym perkusistą kapeli) i Bucketheadem (byłym gitarzystą). Jest drugim klawiszowcem grupy.
Przygodę z muzyką rozpoczęła w wieku 4 lat lekcjami śpiewu i gry na fortepianie. W przeciągu swojej kariery przygotowała linię melodyczną do szeregu programów telewizyjnych i ma za sobą wspólne działania między innymi z Taylor Swift. Melissa jest także doświadczoną modelką…
Reese w wirze pracy można zobaczyć na nagraniu poniżej. Czy oficjalnie zostanie okrzyknięta członkiem zespołu Guns N’ Roses? Trzymamy za nią kciuki!
(źródło: alternativenation.net, ultimateclassicrock.com)