2016 rok obfitował w świetne filmy, gry oraz piosenki, które już zawsze będą się nam z nim kojarzyć. Podsumujmy je na 3 tygodnie przed rozpoczęciem kolejnego roku!
Spis treści
1. Beyoncé „Formation”
Artystka narobiła niezłego szumu, wydając najpierw ten singiel, a później płytę „Lemonade”. Trzeba przyznać, że utwór jest jednym z najciekawszych w dorobku Beyoncé . Tekst i teledysk odwołują się do historii i kultury Afroamerykanów, co wzbudziło lawinę komentarzy – zarówno tych pozytywnych, jak i negatywnych.
https://www.youtube.com/watch?v=40020b94Avk
2. Ariana Grande „Dangerous Woman”
Klimatyczna piosenka Ariany szturmem zdobyła listy przebojów. I nic dziwnego, bo słuchanie jej uzależnia i wprowadza w dobry nastrój. Krytycy uznali, że to najbardziej dojrzały kawałek artystki w jej karierze, a fani przyjęli go niezwykle entuzjastycznie.
3. Justin Timberlake „Can’t Stop The Feeling”
Zdecydowanie najbardziej radosny hit tego roku. Momentalnie wzbudza potrzebę wyskoczenia na parkiet. Justin Timberlake w doskonałej formie!
4. Bruno Mars „24K Magic”
Bruno od kilku lat podbija świat muzyki, wypuszczając przebój za przebojem. Ten kawałek ma w sobie wszystko, czego potrzebuje hit – rytm, świetny wokal, dobrą muzykę, a do tego doskonały teledysk. Nic więc dziwnego, że błyskawicznie wspina się na szczyty list przebojów.
5. Major Lazer, Justin Bieber „Cold Water”
Wszystko, co nagra Justin Bieber, z miejsca staje się hitem, ale w tym przypadku utwór przypadł do gustu nie tylko jego fankom. Wpada w ucho dość szybko i bardzo przyjemnie się go słucha, dlatego odniósł ogromny sukces.
6. The Chainsmokers, Halsey „Closer”
Romantyczna piosenka, zainspirowana utworem Blink-182, „I Miss You”, została świetnie przyjęta przez słuchaczy i krytyków, którzy od razu uznali ją za przyszłego klasyka.
7. Rihanna, Drake „Work”
Obecnie to jedna z najbardziej kojarzonych z Rihanną piosenek. A wszystko przez powtarzające się w refrenie słowo „work„, które szybko wpada w ucho i przez długie dni lata po głowie.
8. Zayn Malik, „Pillowtalk”
Pierwszy singiel solowy wokalisty po odejściu z One Direction z miejsca stał się przebojem. Jest nastrojowy, świetnie się go słucha i nadaje się nie tylko na romantyczny wieczór.
Zobacz również: Zobacz wakacyjne hity sprzed 10 lat, ale to były przeboje
(źródło: youtube.com, billboard.com)