Kiedy słyszymy o miłości w Hollywood, często myślimy o skandalach, zdradach i rozwodach. Nie do końca tak jest. Istnieje wiele dowodów na to, że prawdziwe uczucie może narodzić się wszędzie. Przykładem jest gest, który Ryan Reynolds zrobił dla swojej żony.
Aktor i Blake Lively są małżeństwem od 2012 roku. Owocem ich miłości jest córeczka James. Niedawno zagraniczne media donosiły o kryzysie w związku pary. Powodem miało być zbyt duże zaangażowanie w pracę i mało wspólnie spędzonego czasu. W świetle ostatniej wypowiedzi Reynoldsa trudno w to uwierzyć.
Gwiazdor opowiedział o braku planów na tegoroczne Walentynki. Przyznał jednak, że naprawdę romantycznie jest poza Dniem Zakochanych. W związku z tym ujawnił jaka jest najbardziej magiczna rzecz, którą zrobił dla ukochanej – przeleciał pół świata, żeby zobaczyć ją… przez 1 dzień! Powiedział, że po prostu musiał to zrobić. Słyszeliście ostatnio coś równie miłego?
Kilka dni temu kobieta dodała na Instagrama zdjęcie, które nie wskazuje na złe relacje między nimi. Zobaczcie sami:
No cóż, pozostaje nam życzyć im dużo miłości! 🙂
(źródło: buzzfeed.com, mashable.com)