Premier Beata Szydło zadeklarowała w czwartek podczas londyńskiej międzynarodowej konferencji „Wspierając Syrię i region”, że polski rząd przeznaczy w 2016 roku łącznie ponad 4,5 miliona euro na pomoc humanitarną.
W ramach tej kwoty 3 mln euro będzie przeznaczone na pomoc Syrii, a 1,5 mln euro dla uchodźców w państwach ościennych.
„3 mln euro to jest kwota, którą będziemy przeznaczać na pomoc Syrii w ramach funduszu, który będzie utworzony w związku z konferencją w Londynie. Natomiast 1,5 mln euro to pieniądze, które będą zagospodarowane na pomoc uchodźcom w państwach ościennych. Nie będzie to tylko pomoc finansowa, ale również rzeczowa” – powiedział PAP rzecznik rządu Rafał Bochenek.
„Kryzys w Syrii to największa katastrofa humanitarna naszych czasów, ma bezpośredni destabilizujący wpływ na sytuację na Bliskim Wschodzie. Cała Europa odczuwa konsekwencje tego konfliktu” – powiedziała polska premier w wystąpieniu plenarnym.
Szefowa polskiego rządu oceniła, że dotychczas „nie udało nam się w znaczący sposób odmienić losu 13 milionów osób, które ucierpiały na skutek kryzysu. W tej grupie znajdują się trzy miliony dzieci, których przyszłość zależy także od nas”.
„Sama pomoc humanitarna nie rozwiąże przyczyn tego kryzysu. Potrzebujemy rozwiązania politycznego, które ustabilizuje sytuację w regionie. Naszym nadrzędnym celem powinno być w pierwszej kolejności położenie kresu walkom i cierpieniu milionów ludzi w regionie” – oceniła.
„Przedłużający się charakter tego kryzysu wymaga połączenia sił. Konieczna jest lepsza koordynacja działań, potrzebujemy inwestycji strukturalnych, na rynku pracy i edukacji oraz pomocy młodym Syryjczykom, już dzisiaj nazywanym straconym pokoleniem” – powiedziała Szydło. (PAP)