Kreatywność złodziei zadziwiała już nie raz. Oszukiwano „na wnuczka”, „na hydraulika”, a nawet „na piersi”. Tym razem oszuści wspięli się na szczyt pomysłowości: zażądali opłaty za pornografię.
Spis treści
Cel: Jaworzono
Nie wiedzieć czemu, na celowniku znaleźli się mieszkańcy Jaworzna. Administrator facebookowego profilu Jaworzno PL opublikował zdjęcie pisma, jakie dostał jeden z mieszkańców osiedla Podwale. Pismo od rzekomego Porn Huba, czyli strony internetowej z treściami pornograficznymi. wzywało do zapłaty 250 złotych za… zakup pornograficznych filmów VIP. Jak się później okazało nie był to jedyny przypadek otrzymania takiej korespondencji. Podobne listy otrzymała znaczna część osiedla.
Stek bzdur
Na pierwszy rzut oka można uznać pismo za autentyczne. Jest logo, są jakieś dane adresowe, imię i nazwisko nadawcy. Ale!
Wystarczy chwila z wujkiem Google, aby stwierdzić, że podane informacje są fałszywe. Pod adresem widniejącym w lewym, górnym rogu nie istnieje żaden budynek. Okolica też nie wygląda na polskie centrum strony pornograficznej, a kod pocztowy nie zgadza się z tą częścią Warszawy.
Jedyną, prawdopodobnie prawdziwą, informacją jest numer konta.
Zapłacić, zanim żona zobaczy
Trzeba przyznać, że nowy sposób oszustów jest całkiem ciekawy. W dobie Internetu, kiedy pornografia jest dosyć popularnym obiektem wyszukiwań internautów, taki list może niektórych wystraszyć. Jeżeli któryś z adresatów faktycznie miał za sobą wizyty na stronie „nadawcy”, mógł ze strachu przed rodziną opłacić rachunek, a następnie jak najszybciej go zniszczyć, tak by nic się nie wydało. Liczę, że wszyscy zachowali jednak zimną krew i nie dali się nabrać.
Aż się boję, jakie oszustwo będzie następne. Może listy o anulacji i potrzebie zwrotu 500+? Podzielcie się!