To jedna z najbardziej wzruszających historii, na jaką ostatnio trafiliśmy. Idealny dowód na to, jak silna więź może połączyć człowieka i jego ukochane zwierzę. W tym przypadku, kota.
Jakiś czas temu, na szczecińskej ulicy Floriana Krygiera, pojawił się wyjątkowy billboard. Znajduje się na nim ogromne zdjęcie kota, numer kontaktowy i informacja o nagrodzie pieniężnej, jaką właściciel zwierzaka, oferuje za pomoc w jego odnalezieniu.
Ten billboard to krzyk rozpaczy mieszkańca Szczecina, Pana Macieja, który szuka swojego ulubieńca od 1 września. Kot Leon – bo tak mu na imię – często znikał na kilka dni, ale jeszcze nigdy nie na tak długi czas. Jego właściciel jest zrozpaczony. Tym bardziej, że Leonek jest nie jest kociakiem, który trafił do niego “normalnie”. Pan Maciej znalazł go kilka lat temu na Mazurach – zaplątanego w sieci, z ranną łapą i wycieńczonego. Od momentu, w którym się nim zaopiekował, byli niemalże nierozłączni. Do teraz.
Napisaliśmy ten artykuł z nadzieją, że chociaż trochę przyczynimy się do odnalezienia Leona. Z tego co widzieliśmy na jego facebookowym profilu, poszukiwania kociaka trwają… Jeśli znajdziecie Leona, dzwońcie na numer 517445041. Kotek jest bardzo ufny i reaguje na swoje imię. To musi się udać!
Chcecie pomóc? Podajcie ten artykuł dalej!