Wiosna to czas, gdy kina obfitują w liczne premiery nowych, często długo wyczekiwanym filmów. Ale w tym czasie wiele ciekawego dzieje się również w teatrze! Sprawdź, które spektakle teatralne warto zobaczyć. A w tym roku naprawdę dzieje się wiele!
Spis treści
Bilet do teatru za 500 groszy
Pomysł narodził się w 2015 roku, kiedy teatr publiczny w naszym kraju obchodziło 250-lecie działalności. Wówczas to akcja sprzedaży biletów za grosze była jednym z najważniejszych wydarzeń obchodów rocznicowych i cieszyła się ogromną popularnością. Na teatralnych widowniach zasiadło blisko 50 tysięcy widzów – także tych, którzy do teatru zaglądają rzadko lub wcale. W tegorocznej akcji „Bilet do teatru za 500 groszy” weźmie udział 98 teatrów z 39 polskich miast, a więc o osiem teatrów więcej niż w roku ubiegłym. Zmieni się także nieco formuła samego świętowania. Sprzedaż biletów za okrągłe 5 złotych – prowadzona tylko w kasach teatrów – rozpocznie się 13 maja, ale spektakle nie muszą być wystawiane w kolejną sobotę, jak było w roku ubiegłym, lecz w wybrany przez teatr dzień, do 20 maja.
Malowany ptak
Wprawdzie premiera odbyła się dwa miesiące temu, ale jest spektakl na który warto się wybrać. Jest to inscenizacja bardzo głośnej powieści Jerzego Kosińskiego. Przedstawienie realizowane przez Maję Kleczewską i Łukasza Chotkowskiego podejmujących próbę pokazania naszej przeszłości w prawdzie. To spektakl trudny o byciu „obok”, byciu „nie-zainteresowanym”, byciu „nie-zaangażowanym”. O odwracaniu wzroku, gdy wokół dzieją się rzeczy straszne. O tym jak przemoc zmienia relacje międzyludzkie.
Sztuka powstała pierwszy raz jako koprodukcja Teatru Polskiego w Poznaniu oraz Teatru Żydowskiego im. Estery Rachel i Idy Kamińskich.
Chłopi
Reżyser Krzysztof Garbaczewski powrócił do pomysłu inscenizacji nagrodzonej Noblem powieści Reymonta. Chce przekonać, że „Chłopi” czytani dzisiaj są „nie tylko ciekawym, niemal etnograficznym, zapisem przeszłości, ale też ukazują korzenie naszej mentalności i wzajemnych relacji”. Spektakl ma się składać z dwóch części, w pierwszej reżyser skupi się na obrzędzie wesela, druga ma być futurystyczna, co może wywołać ciekawe reakcje krytyków. Premiera odbędzie się 13 maja w Teatrze Powszechnym w Warszawie.
Gdyby Pina nie paliła to by żyła
Kto nie zna postaci Piny Bausch? Ta niemiecka tancerka oraz choreografka tańca współczesnego miała wielki wpływ na rozwój teatru tańca jako osobnego gatunku. Wim Wenders poświęcił jej swój niezwykły film „Pina”, który od lat inspiruje ludzi teatru. Reżyser i choreograf Cezary Tomaszewski zapowiada spektakl z pogranicza teatru tańca, koncertu i farsy – „o nałogu tytoniowym i nałogowym robieniu sztuki”. Zapowiada się nietuzinkowo! Premiera już 12 maja.
Kursk
Paweł Huelle napisał sztukę o katastrofie, do której doszło w 2000 roku na Morzu Barentsa – rosyjski okręt podwodny z napędem jądrowym zatonął wraz z liczącą ponad sto osób załogą. „Kursk” opowiada o ostatnich chwilach tych ludzi i tragediach ich rodzin, przed którymi ukrywano prawdę.
Przedstawienie w reżyserii Krzysztofa Babickiego grane będzie na „Darze Pomorza” – to kolejny po „Idąc rakiem” i „Żółtej łodzi podwodnej” spektakl Teatru Miejskiego w Gdyni pokazywany w tej nietypowej scenerii. Premiera odbyła się 6 maja, serdecznie namawiamy do obejrzenia sztuki!
A Wy czekacie na jakąś teatralną premierę? Wybierzecie się na któryś spektakl z tych przez nas proponowanych? Podzielcie się!