Czy jeden użytkownik może mieć wpływ na notowania giełdowe takiego giganta jak Snapchat? Owszem, o ile ten jeden użytkownik potrafi zebrać 17 milionów polubień pod swoim zdjęciem.
Celebryci rządzą, wiemy to nie od dziś. Wyznaczają trendy, a często potrafią i zmienić zachowanie społeczności. Niektórzy z nich mają nawet wpływ na notowania giełdowe – przy czym, ani trochę nie znają się na akcjach. Kylie Jenner nie spodobała się zmiana algorytmu Snapchata i opublikowała na swoim profilu informację, że od tej pory opuszcza platformę:
Szefom spółki nie przyszło na na myśl, że decyzja Kylie Jenner o opuszczeniu portalu mogłaby generować tak gigantyczne, milionowe straty. A jednak.
Nie raz wydaje się nam, że to wielkie portale społecznościowe rozdają karty. Od nich zależy nasze być albo nie być. Algorytmy, które wprowadzają, trzeba znać na wyrywki, inaczej utną nam się zasięgi, a liczba fanów zacznie topnieć. Jednak influencerzy, jak sam nazwa wskazuje, mają o wiele większy wpływ na to, co dzieje się w sieci.
Spis treści
Kylie Jenner znika ze Snapchata?
Kylie Jenner to doskonały przykład ambasadorki Snapa, z którego marka nic sobie nie robiła. A przecież powinna. Bo ambasadorowie marek mogą zrobić o wiele więcej, niż szeroko zakrojone kampanie.
Teoretycznie Snapchat powinien szybko zareagować, poszukać złotego środka, rozwiązania, które byłoby dobre zarówno dla użytkowników, jak i dla biznesu spółki. Nie zrobił tego, a sprawa poszła dalej, bo Kylie Jenner nie była jedyną osobą, która wygasiła swój profil na Snapie. Ostatnia z aktualizacji m.in. intefrejsu, do tego stopnia nie spodobała się użytkownikom, że spisano petycje w tej sprawie. Niezadowolenie przybrało sporą skalę, bo zebrano pod nią ponad 1,2 mln podpisów.
Gigantyczne straty i co dalej?
Ale Snapchat nie ugiął się pod presją swoich użytkowników. Czy była to słuszna decyzja? Co do tego mamy wątpliwości. Patrząc na wyniki notowań giełdowych wszystko wskazuje na to, że spółka wciąż jest nierentowna, bowiem w samym 2017 roku straty wyniosły 3,4 miliarda dolarów. Prognozy wskazują, że może być jeszcze gorzej. Snapchat musi się liczyć ze zdaniem najbardziej wpływowych gwiazd, bo to od ich reakcji zależy jego przyszłość.
Jednak szybko okazało się, że skoro tylko wieść o stratach Snapa obiegła media, Kylie Jenner zmieniła zdanie i jak gdyby nigdy nic, w weekend opublikowała kolejny film. Pozostaje więc tylko pytanie, czy i tym razem da się zauważyć to w notowaniach giełdowych?