Fiat 126p, mały fiat, maluch, bob – wszyscy znamy nazwy, jakimi zwykło się określać auto, które zmotoryzowało całą Polskę. Nie wszyscy wiedzą jednak, że to małe autko było produkowane aż w kilku różnych wersjach. Oto ich przegląd.
Spis treści
Od niego wszystko się zaczęło
Pierwszy na świecie pojawił się podstawowy model Fiata 126p, nazwany po prostu 650 Standard. Nie odznaczał się on niczym nadzwyczajnym. Był po prostu najprostszą wersją (miał silnik, karoserię, koła i szyby).
Coś specjalnego
A konkretnie 650 Special, bo tak nazywała się rozbudowana wersja poczciwego fiata. Ten model został dodatkowo wyposażony w:
- Zielonkawy pas umieszczony w górnej części przedniej szyby (miał chronić przed promieniami słonecznymi).
- Ogrzewanie tylnej szyby.
- Możliwość regulacji siedzenia (kąta nachylenia typu przód-tył).
- Zabezpieczenie w postaci blokady kierownicy (umieszczonej w stacyjce).
Prawdziwy luksus, jak na tamte czasy
Luksus, bo kolejną wersją, która ujrzała światło dzienne był Fiat 126p 650 Lux. W porównaniu do poprzedników ten model miał mocniejsze hamulce. Ponadto, jego właściciele mogli się cieszyć z:
- Świateł awaryjnych.
- Pasów bezpieczeństwa (co prawda bezwładnościowych, ale zawsze to coś).
- Możliwości rozkładania przednich siedzeń.
Całkiem komfortowo
650 Komfort to model, który powstał na bazie wersji Lux. Od poprzednika był bogatszy o:
- Lusterko wsteczne (umieszczone na zewnątrz).
- Półkę pod tablicą rozdzielczą.
- Mocniejsze zderzaki (posiadające plastikowe nakładki).
Bez dachu
Tak, maluch występował też w wersji cabrio. Znany był pod nazwą 650K. Posiadał płócienny dach (obsługiwany manualnie).
Dostawczy Bombel
Taką nazwę nosiła wersja dostawcza, którą skonstruowano w Akademii Sztuk Pięknych w połowie lat 70-tych. Maluch ten w tylnej części posiadał nadbudówkę, służącą do przewożenia różnych towarów. Jego konstruktorzy chcieli pójść o krok dalej i stworzyć wersję kombi, niestety projekt ten pozostał prototypem.
Inne modele
Na przestrzeni lat powstawało mnóstwo innych, mniej lub bardziej udanych prototypów. Począwszy od wersji wyścigowych, po dziwne przeróbki, aż po terenowe odsłony małego fiata. Modelem, który wszedł do masowej produkcji był Fiat 126p BIS. W odróżnieniu od poprzedników posiadał on aż 2 bagażniki – zarówno przedni, jak i tylni. Wszystko za sprawą licznych zmian, które pozwoliły lekko przemieścić silnik, tym samym dając więcej dodatkowego miejsca.
Ciekawostka: „p” znajdujące się przy oznaczeniu „126” oznacza po prostu Polskę.
Z jakimi dziwnymi odsłonami kultowego malucha się spotkaliście?
Podzielcie się!