Wyboru zawodników i trenera dokonali sami szkoleniowcy 17 klubów Tauron Basket Ligi.
Ponitka, który jako gracz pierwszej piątki sezonu zasadniczego zebrał najwięcej uznania (postawiło na niego 14 z 17 trenerów) w głosowaniu na najlepszego Polaka uzyskał 43 pkt (także 14 razy na pierwszym miejscu). Wyprzedził Michała Sokołowskiego z Rosy Radom (18 pkt) i klubowego kolegę Łukasza Koszarka (9 pkt).
Przy wyborze MVP sezonu przewaga 22-letniego reprezentanta Polski, który do TBL wrócił po dwóch latach spędzonych w zespole mistrza Belgii z Ostendy, nie była już tak znacząca. Ponitka miał 31 pkt, drugi Amerykanin Danny Gibson z Polskiego Cukru Toruń 26 pkt, a trzeci Czech David Jelinek z Anwilu Włocławek 23 pkt.
Ponitka, wicemistrz świata do lat 17 z 2010 r., zdobywał w tym sezonie średnio 10,6 punktu, miał 4,7 zbiórki oraz 2,8 asyst.
Wybrano też najlepszego obrońcę – został nim Sokołowski – 17 pkt (cztery wskazania na pierwszym miejscu). Drugie miejsce przypadło Amerykaninowi Dee Bostowi ze Stelmetu BC (13 punktów). W poprzednim sezonie wyróżnienie to otrzymał jego rodak i kolega z Zielonej Góry Quinton Hosley.
Uznany za najlepszego szkoleniowca Filipovski (38 pkt) wywalczył ze Stelmetem BC pierwsze miejsce przed play off. Zespół broniący tytułu mistrza Polski wygrał 28 z 32 spotkań i zachował miano niepokonanego przed własną publicznością. Tuż za plecami Słoweńca uplasował się trener drugiej w tabeli Rosy Radom Wojciech Kamiński (35 pkt), który zwyciężał w tym plebiscycie w 2014 i 2015 r.
Pierwsza piątka: Mateusz Ponitka, Dejan Borovnjak (obydwaj Stelmet BC Zielona Góra), Danny Gibson, Maksym Kornijenko (obydwaj Polski Cukier Toruń), David Jelinek (Anwil Włocławek).(PAP)
olga/ krys/