Jedna z największych gwiazd BVB – Shinji Kagawa, podjął się nietypowemu wyzwaniu. Piłkarz musiał zmierzyć się z dziećmi na boisku. Nie byłoby to takie trudne, gdyby nie fakt, że Japończyk grał sam, a małych przeciwników było trzydziestu!
Pomocnik Borussii Dortmund czarował dryblingiem, szybkością i wykończeniem. Wszystko doskonale wyglądało, a najbardziej, jego nietypowi przeciwnicy. Uczniowie japońskich szkół wyszli na boisko składem liczącym 30 zawodników. Dwóch z nich broniło bramki, a reszta „budowała” formację defensywną.
Film nazwany został „Catch me if you can!”, co doskonale oddaje sens całego wydarzenia. Nietypowy mecz rozpoczął się standardowo, czyli od środka boiska. Potem Japończyk ruszył w rajd, a zanim cała chmara dzieciaków.
[embedyt] http://www.youtube.com/watch?v=TVbQRyJR6cs[/embedyt]
To już nie pierwszy raz kiedy Kagawa podjął się takiemu wyzwaniu. W 2013 roku przeciwko piłkarzowi zagrało 55 dzieci, jednak pomocnik Borussii Dortmund miał wparcie na boisku. W jego drużynie zagrał kolega z reprezentacji Japonii – Hiroshi Kiyotake. Wtedy również górą byli dorośli.
[embedyt] http://www.youtube.com/watch?v=XICoCI20o-E[/embedyt]
Ciekawe czy w następnym wyzwaniu dzieci w końcu pokonają swojego idola?
Chcielibyście zobaczyć naszego reprezentanta w takim wyzwaniu?
(źródło: dailymail.co.uk)