Pozostanie piłkarza reprezentacji Polski uzależnione jest od awansu do Ligi Mistrzów – poinformowała PAP osoba z otoczenia Ajaksu.
We wtorek oficjalna strona wicemistrza Holandii ogłosiła, że napastnik reprezentacji Polski zostaje w Amsterdamie na kolejny sezon, po tym jak obie strony osiągnęły porozumienie. Zwolennikiem pozostania w tym klubie Polaka jest trener Peter Bosz, który zastąpił Franka de Boera. Okazuje się jednak, że nie jest to przesądzone.
Osoba z otoczenia Ajaksu poinformowała PAP, że głównym celem Milika jest gra w Lidze Mistrzów. Właśnie od awansu do Champions League uzależniona jest decyzja o pozostaniu Polaka w klubie. Milik miał oferty m.in. z Leicester City i Interu Mediolan.
Jednak najbardziej konkretne było SSC Napoli. Polak był już nawet w Naepolu na rozmowach. Miałby wypełnić lukę po Gonzalo Higuainie, którego chce pozyskać Arsenal Londyn. Według informacji prasowych, na pozyskaniu Argentyńczyka bardzo zależy trenerowi Arsene’owi Wengerowi. „Kanonierzy” mieli zaproponować SSC Napoli 60 mln euro oraz Oliviera Girouda.
Póki co jednak Ajax nie chce sprzedawać Milika i nie jest to uzależnione od ceny, jaką proponuje SSC Napoli. Wcześniej mówiono o 20 mln euro.
„Żebyśmy podjęli jakiekolwiek rozmowy potrzeba gigantycznej oferty, ale negocjacje będą możliwe dopiero po meczach eliminacyjnych do Ligi Mistrzów” – mówił ponad tydzień temu dyrektor sportowy Ajaksu Amsterdam Marc Overmars. (PAP)
mach/ krys/