Wielu młodym i zdolnym piłkarzom wróży się świetlaną przyszłość. Ile razy słyszy się, o drugim Messim czy Ronaldo? Niektórzy zawodnicy w bardzo młodym wieku nie radzą sobie z presją i tracą swój blask. Sprawdź zmarnowane talenty piłki nożnej.
Spis treści
9. Alexandre Pato
W 2007 roku 18-letni wówczas Brazylijczyk został piłkarzem AC Milanu. W 2011 roku sięgnął po tytuł Mistrza Włoch i wraz z Robinho i Zlatanem Ibrahimoviciem był najskuteczniejszym zawodnikiem zespołu. Kontuzje mięśniowe sprawiły, że Pato nie mógł złapać optymalnej formy. Powrócił do ojczyzny, aby tam znów wrócić na szczyt. W zimowym okienku transferowym został wypożyczony przez Chelsea, w której zagrał zaledwie dwa razy i strzelił jedną bramkę z rzutu karnego.
Zobacz również: Gdzie oglądać EURO 2016? 6 najlepszych miejsc do obejrzenia meczów
Wszyscy pamiętają jego trafienie przeciwko FC Barcelonie w Lidze Mistrzów, którą strzelił po 24 sekundach od rozpoczęcia meczu.
8. Bojan Krkić
Drugi Messi jak nazywano hiszpańskiego napastnika. Zadebiutował w barwach Blaugrany w wieku zaledwie 16 lat i od razu strzelił bramkę w towarzyskim meczu. W swoim pierwszym debiutanckim sezonie La Liga (2007/2008) strzelił aż 10 bramek. Potem Bojan zmieniał barwy klubowe. AS Roma, AC Milan, Ajax Amsterdam – w żadnym z tych klubów nie zrobił wielkiej kariery. Aktualnie jest piłkarzem Stoke City. W ostatnim sezonie strzelił 7 bramek i zanotował 2 asysty.
7. Anderson
Kiedy w 2007 roku piłkarz został ściągnięty z FC Porto do Manchesteru United nazywany był drugim Cristiano Ronaldo. Brazylijczyk miał w wraz z Nanim i CR7 tworzyć jedną z najskuteczniejszych linii pomocy w Europie. W Premier League zagrał ponad sto meczów, jednak strzelił w nich zaledwie 5 bramek. W 2015 roku Czerwone Diabły rozwiązały kontrakt z Brazylijczykiem.
https://www.youtube.com/watch?v=ECX0rZkxaeQ
6. Federico Macheda
Kolejny zawodnik, który został sprowadzony do Manchesteru United. Włoch zaczynał w zespole U-18 i tam spisywał się znakomicie. W swoim debiucie w pierwszej drużynie strzelił bramkę przeciwko Aston Villi, która dała zwycięstwo. Od tamtej pory jego talent pomału przygasał. Był wypożyczany do wielu klubów, aż w końcu został zawodnikiem Cardiff City.
https://www.youtube.com/watch?v=WT8gIJ5_354
5. Francis Jeffers
Kupiony przez Arsenal w 2001 roku za ogromną wówczas sumę ponad 13 milionów euro. Był wychowankiem Evertonu i to tam obudził się w nim wielki talent. W ciągu trzech lat w „The Toffees” strzelił 18 bramek. W barwach Kanonierów nie spisywał się tak jak oczekiwano, więc piłkarz zmienił klub. Potem szukał swojego miejsca w innych drużynach, ale już nigdy nie udało mu się złapać formy.
4. Kerlon
W 2008 roku przeniósł się z Brazylii do Europy, a dokładniej do Chievo Werona. Inter Mediolan od razu zainteresował się utalentowanym Brazylijczykiem i działacze klubu zdecydowali się na zakup piłkarza. Miał być drugim Ronaldinho, jednak się nie udało. Wypożyczenie do Ajaxu Amsterdam i do innych klubów nic nie pomogło i nigdy już Kerlon nie zabłysnął w poważnej piłce.
3. Cherno Samba
Pochodzący z Gambii zawodnik będąc dzieckiem zachwycał wszystkich skautów piłki nożnej. Mając 13 lat strzelił 132 bramki, grając w zaledwie 32 meczach. Od razu został zauważony przez wysłanników Liverpoolu. Profesjonalną karierę zaczynał w angielskim Millwall. I to był jego największy klub. Później podróżował po rożnych zakątkach Europy, ale nigdzie nie zachwycił.
2. Michael Johnson
Wychowanek akademii Manchesteru City. Ogłoszony wielkim talentem angielskiej piłki od lat. Nazywany drugim Gerrardem i Lampardem. Wysoka pensja, którą otrzymywał, sprawiła, że 18-letni wówczas zawodnik szybko zaczął spadać w dół. Nie występował regularnie, a wypożyczenia również nie sprawiły, że wrócił do formy. Potem w gazetach ukazało się jego zdjęcie, jak pod wpływem alkoholu rozbił swoje auto.
W wieku 24 lat zakończył karierę, ale nie ma co się dziwić, bo wyglądał tak:
1. Freddy Adu
Ghańczyk zadebiutował w amerykańskiej lidze w 2004 roku i miał wtedy zaledwie 14 lat. Wraz z D.C. United wygrywał Puchar MLS. Ten talent nie mógł zostać niezauważony. W 2007 roku trafił do Benfici Lizbona i wydawało się, że jego kariera dopiero się rozpoczyna. Adu był wypożyczany wiele razy, ale nigdy nie miał wysokiej formy i nie strzelał zbyt wielu bramek. Grał w klubach z Serbii, Brazylii, Finlandii czy Turcji.
(źródła: footballdaily.com, metro.co.uk)
10 komentarzy
A ten dos santos z barcy bodajże?
Dawida Janczyka brakuje, chłop się za młodego zapowiadał lepiej od Lewandowskiego, miał doskonałą technikę. Tylko że Lewy dzięki swojej tytanicznej pracy wylądował na szczycie, a Dawid skończył jak skończył.
a gdzie Rasiak?
Adriano
Anderson kariera zmarnowana fakt ale był na światowym poziomie sezon 08/09 jak z United wygrywał LM coś w swoim zyciu osiągnął patrząć na to co mógł jeszcze osiągnąć wtedy mozna powiedzieć ze kariera zmarnowana
w tym sezonie to Barca wygrałą LM
a igor sypniewski…
Gdzie olisadebe?
A gdzie quaresma ?
Zaraz strzeli na euro…