Chyba nie ma na świecie człowieka, który na widok radiowozu, nie doznaję szybszego bicia serca. I nie jest to kwestia posiadania czegoś na sumieniu. Tak już jest i już.
I nieważne, czy ten radiowóz to zwykła Kia, Vectra, czy klasyczny, lekko wysłużony Polonez. Wystarczy, że zdobi go napis POLICJA.
Jak się okazuje, w niektórych krajach na świecie, przyspieszonemu biciu serca na widok radiowozu towarzyszy również porządny zawrót głowy. Trudno reagować inaczej, widząc auta, które pod maską mają nierzadko 1000 koni mechanicznych… Oto najciekawsze z nich.
Spis treści
BMW i3 / USA
To radiowóz, który możecie spotkać w Los Angeles. Tamtejsza policja zamówiła 100 takich małych, zwinnych i dobrze sprawdzających się na ulicach tego miasta, samochodów.
MW i8 / Czechy
Powiedzieć, że czeska policja porusza się takimi radiowozami po ulicach, to zdecydowanie za wiele. Funkcjonariusze otrzymali jeden taki samochód na testy, które miały trwać pół roku. Już po miesiącu BMW otrzymało od Czechów wiadomość zwrotną – policjanci przyznali się, że nie mają dostatecznych umiejętności, by nim jeździć. Najlepszym dowodem na to, jest fakt, jak MW i8 wyglądało po zakończeniu miesięcznego testu – samochód został rozbity.
Brabus G / Dubaj
No cóż. Jeśli chodzi o Dubaj, to mocno niestandardowe auta z pewnością nikogo nie dziwią. Większość radiowozów budzi tutaj zdumienie, a ten seryjny Mercedes Klasy G, zmodyfikowany przez Brabusa, to już szczególnie. Normalna wersja była zbyt „normalna” dla dubajskich policjantów – trzeba było zwiększyć moc silnika do 700 koni mechanicznych…
Brabus Rocket / Niemcy
Brabus Rocket powstał jako wizytówka niemieckiego tunera, który chciał pokazać, w jaki sposób bezpiecznie modyfikować samochody. Radiowóz nie przyjął się na stałe nie dlatego, że Niemcy nie potrafili nad nim zapanować (podwójnie doładowany silnik V12 o mocy 720 KM robi wrażenie!). Chodziło raczej o koszty przerabiania seryjnych aut oraz ich utrzymania. Nawet dla Niemców były za wysokie!
Dodge Viper / USA
Ten Dodge trafił w ręce policji w dość specyficznych okolicznościach. Jego właściciel „delikatnie” przekroczył prędkość w miejscu, gdzie można było jechać do 35 mil na godzinę. Licznik Vipera wskazywał… 127 mil. Kierowca otrzymał wysoki mandat, a auto zostało skonfiskowane. Jako że nikt się po nie nie zgłosił, samochód przejęła amerykańska policja autostradowa. I tak oto, Dodge Viper rodem z komiksu, trafił na do oddziałów patrolujących ulice!
Hummer H2 / USA
Już po nakryciu głowy tego funkcjonariusza, można wywnioskować po ulicach jakiego stanu w USA, porusza się ten niezwykły samochód. Witamy w Teksasie! Hummer H2, który widzicie na zdjęciu, nie jest zwykłym Hummerem. Jego tuningiem zajęła się niemiecka (znowu!) firma Geiger, która doładowała silnik V8 i przerobiła silnik tak, by osiągał moc 700 koni oraz 904 Nm momentu obrotowego. Wrażenie robią także 28-calowe koła radiowozu. Jak mówi legenda, teksański szeryf bardzo szybko przekonał się, że wymarzony przez niego Hummer H2, to nie tylko bardzo szybkie auto, ale i auto… turbo niewygodne.
Który z tych sześciu radiowozów, zrobił na Was największe wrażenie? Czy myślicie, że polscy policjanci mogą się pochwalić podobną flotą?