Google planuje uruchomianie usługi przewozowej dla pasażerów przy użyciu swoich samochodów bezzałogowych, podaje Bloomberg w komunikacie. Od momentu kiedy Google rozpoczęło testy swojego autonomicznego pojazdu, pokonali ponad 1.5 mln kilometrów na drogach wokół San Francisco oraz Austin. Prawdopodobnie, właśnie te dwa miasta będą wybrane do pierwszych pilotażowych przewozów pasażerskich.
Obecnie w Stanach Zjednoczonych przepisy zabraniają przewozu ludzi bez fizycznego kierowcy za kierownicą, dlatego też w pierwszym etapie Google będzie testowało swój bezzałogową taksówkę na prywatnych obszarach, takich jak uniwersytety, czy ośrodki biurowe.
Wizją Google nie jest sprzedawanie pojazdów lecz świadczenie usługi. Użytkownicy mieliby wykupić miesięczny abonament, którego wysokość wahałaby się w zależności od stopnia korzystania z pojazdu. Samochody wracałyby wieczorem do punktów serwisowych, gdzie miałyby być serwisowane i monitorowane. Google przewiduje, że obecny model zakupu samochodów na własność przez konsumentów już wkrótce się skończy i zostanie zastąpiony modelem usługowo-abonamentowym . Założenie wydaje się być wysoce prawdopodobne, gdyż już obecnie doświadczamy podobnych trendów w innych sektorach, w szczególności na rynku muzycznym i filmowym (takie serwisy abonamentowe jak Spotify, AppleMusic, czy nieobecny jeszcze w Polsce Netflix szybko zdobywają znaczący udział w rynku).
Google nie jest pierwszą firmą, która realizuje wizję autonomicznych pojazdów (najwięksi konkurenci to Mitsubishi i Ford), natomiast jego projekt jest jednym z najbardziej zaawansowanych i wszyscy oczekują, że w najbliższych kilkudziesięciu miesiącach Google wdroży go z sukcesem, zwiększając jednocześnie bezpieczeństwo i wygodę przemieszczania się.
Zobaczcie pierwsze testy z pasażerami:
[embedyt] http://www.youtube.com/watch?v=CqSDWoAhvLU[/embedyt]