Ten artykuł dedykujemy wszystkim kawalerom, którzy miewają problemy ze spinaniem domowego budżetu, który – jak wiadomo – nie jest z gumy. Mieszkanie, jedzenie, samochód, czy rozrywka kosztują – i to nie mało. Nie zawsze zarobki rosną w równie szybkim tempie, jak potrzeby. Dlatego warto czasami zaoszczędzić. Jak to zrobić? O tym przeczytacie poniżej.
Spis treści
Za dużo abonamentów
Przyznaj szczerze, czy potrzebujesz 100GB transferu w telefonie, milion darmowych minut w pakiecie i drugie tyle sms’ów? Czy niezbędne są Ci do życia 123 kanały TV, z których regularnie oglądasz może 10?
Zmniejsz swój abonament np. rezygnując z części transferu lub minut. Daruj sobie również niezliczoną ilość kanałów telewizyjnych i zostaw tylko te, których faktycznie potrzebujesz. Miesięcznie oszczędzić możesz nawet 50 – 100 zł. W skali roku uzbiera się z tego całkiem niezła suma.
Ogranicz wyjścia na miasto
Spotkanie z kumplami i piwko na mieście to fajna sprawa. Wizyta w pizzerii, kebabie lub chińskiej knajpie również zalicza się do ciekawych przyjemności. Bilard, squash, paintball, a może gra na maszynach też brzmią całkiem nieźle.
Warto jednak policzyć, ile pieniędzy miesięcznie wydajesz na tego typu uciechy. Ogranicz wyjścia do 1 – 2 na miesiąc lub po prostu zamiast siedzieć w barze, zaproś kumpli do domu. Jedno piwo w knajpie to koszt 5-6 zł, w domu jakieś 2,50 zł. To samo tyczy się jedzenia na mieście (przygotowanie w domu jest bardziej ekonomiczne).
Łatwo licząc jesteś w stanie zaoszczędzić blisko 50%.
Porzuć samochód
No może nie dosłownie, ale warto przemyśleć odstawienie pojazdu chociaż na okres wiosny i lata. Paliwo nie należy do najtańszych (4,50 – 5 zł za litr nie napawa optymizmem). Dlatego, jeśli wybierasz się gdzieś niedaleko, zrób sobie spacer lub skorzystaj z roweru. Wyjdzie to na zdrowie zarówno Tobie, jak i Twojemu portfelowi.
No chyba, że masz LPG, wtedy możesz jeździć śmiało – nawet po bułki do sklepu.
Płać mniejsze rachunki, zmieniając niektóre nawyki
Przebywasz w jednym pokoju, gdy w tym samym czasie światło zapalone jest w całym mieszkaniu? Zrób szybki spacer po pokojach i pogaś żarówki wszędzie tam, gdzie z nich nie korzystasz. Codziennie bierzesz długie kąpiele w wypełnionej po brzegi wannie? Rozważ przerzucenie się na szybkie prysznice.
Na koniec miesiąca zobaczysz, ile udało Ci się zaoszczędzić.
Inne sposoby?
To tylko kilka najprostszych sposobów na odciążenie domowego budżetu. Macie swoje własne tricki pozwalające nieco zaoszczędzić? Pochwalcie się nimi w komentarzach.