Weganizm ma się świetnie – marketowe lodówki mają już swoje specjalne działy z roślinną żywnością, a obok krowiego mleka bez problemu znajdziecie napoje owsiane, ryżowe czy sojowe. I to nawet nie za miliony monet. Z zamiennikami mięsa też nie jest już tak źle! Czym więc zastąpić niedzielnego schabowego, aby nie kłócił się on z naszym weganizmem?
Spis treści
Boczniakowy schabowy?
Weganie często za smakiem mięsa tęsknią jeszcze długie lata. Nie dziwne więc, że chętnie sięgają po alternatywy tego składnika. O wielu z nich pisze Dagmara Sobczak na swoim autorskim blogu. Nasza twórczyni mieszka w Łodzi, śpiewa mantry i docenia życie na maksa. Mądre wpisy Dagmary polecamy każdemu, kto zna terminy self-care i self-love i chce zaglądać jeszcze głębiej.
Twórczyni wśród zamienników mięsa wymienia m.in. schabowego z boczniaka. To mega prosty przepis, który przypomni weganom smak prawdziwego kotleta. Jesteśmy też pewni, że niejeden mięsożerca zostanie zauroczony. Po wiele propozycji sklepowych zamienników mięsa zaglądajcie do naszej Dagmary – warto zobaczyć, jak dużo jest opcji!
Takiego bezmięsnego schabowego wykonacie błyskawicznie, a jeszcze szybciej, gdy obejrzycie filmik Doroty, która gotuje od lat na swoim kanale – Menu Dorotki. Autorka jest miłośniczką kulinariów i dzieli się fantastycznymi przepisami ze swoimi odbiorcami.
Zainwestuj w strączki!
A konkretnie w rośliny strączkowe. O nich obszernie pisze Aga, autorka bloga Aga ma Smaka. Blogerka jest dietetykiem klinicznym i edukatorką żywieniową. Prywatnie- nie lubi gotować. Zawodowo – wie o dobrych nawykach żywieniowych wszystko i pięknie o tym pisze! Jeżeli również nie jest Wam po drodze z garnkiem, ale chcecie dobrze się odżywiać – zaglądajcie do Agi.
Szukając dobrego substytutu mięsa, pamiętać należy o wartościach, które musimy sobie dostarczyć. Dlatego idealne w wegańskich gulaszach, kotletach i potrawkach, będą rośliny strączkowe. Znajdziemy w nich mnóstwo białka i składników mineralnych, a dobrze przyrządzone zastąpią wołowinę czy kurczaka.
Furorę robią roślinne burgery z soczewicy czy bobu, gulasz z ciecierzycy i potrawka z czerwonej soczewicy. To wszystko proponuje Aga na swoim blogu – i jeszcze więcej. Typowe mięsne potrawy możecie zastąpić np. marynowanym tofu. To bardzo przyjazny składnik, który stanie się tym, czym chcecie. Wystarczy dodać ulubione przyprawy czy marynatę.
Aga wspomina też o wykorzystaniu grzybów, jako bazy obiadu. Podbijają smak, sycą i można przygotować je na wiele sposobów. Tak samo jak pseudozboża, pestki, orzechy i nasiona.
Jak wyczarować nie-mięso?
Macie już produkty uzyskane z soi, pyszne i pożywne warzywa, nasiona i gotowe substytuty mięsa. Co dalej? Nas inspirują pomysły twórczyni internetowej – Anny Sudoł. Blogerka kocha ziemniaki i dzielenie się swoimi pomysłowymi przepisami na roślinne jedzenie. Pisze m.in. o niezbędnikach, które musicie mieć w swojej kuchni. Z nimi zamienicie wszystko w pełnoprawny obiad – mięsny bez mięsa.
Co jedzą weganie – produkty na Twoją wegańską listę zakupów!
Jak podkreślić wegański posiłek? Możecie wykorzystać np. płatki drożdżowe. To one nadają głębi i serowego posmaku. Dla fanów jajek idealna będzie czarna sól, czyli Kala namak. Z nią uzyskacie prawdziwy, wegański majonez albo genialną tofucznicę.
Papryka wędzona i kurkuma nadają takiego charakteru, że nawet nie poczujecie, że brak Wam mięsa. To te składniki podbiją smak i pozwolą stworzyć wege kotlety z prawdziwego zdarzenia.
Anna stworzyła też wegańską listę zakupów. Co amator kuchni roślinnej powinien mieć w lodówce? Niezbędnikami są m.in. passata pomidorowa, mleko kokosowe i napoje roślinne. Z tego ostatniego możecie zrobić nawet roślinny beszamel. Mleko kokosowe zagęści każdą potrawę, a passata to po prostu złoto – jest fantastyczną bazą potraw i aromatycznym dodatkiem do każdego dania.
Kuchnia wegańska jest zdrowa, sycąca i bardzo pomysłowa. Brak mięsa nie oznacza wyrzeczeń lub płaskich smaków. Cały widz w doprawieniu, świeżości składników… i Waszej wyobraźni.