Z zachwytem czytamy nowinki o najnowszych osiągnięciach sztucznej inteligencji w sektorach biznesu, zwykłego życia, sztuki, a nawet medycyny. I choć zawsze potrzebny będzie człowiek, który dopilnuje pracy maszyny, to AI coraz bardziej zadomowia się w najważniejszych regionach naszego życia. Co dobrego może przynieść zdrowiu każdego z nas?
Spis treści
Nie zastąpi ale pomoże – czego radiolog nie zauważy, to maszyna wykryje
O bardzo pozytywnych zmianach w wykrywaniu nowotworów przeczytaliśmy w jednym z wpisów na portalu Ofemin. W wielu krajach, m.in. na Węgrzech, radiologom w codziennej pracy pomaga sztuczna inteligencja. Specjalistom nie zawsze uda się wykryć drobne, lecz znaczące zmiany komórkowe. AI ma możliwość zwrócenia uwagi na pewne elementy, które radiolog przeoczy podczas sprawdzania obrazów mammograficznych. Testy, w których udział brali specjaliści i maszyny, pokazały, że taka współpraca pomogła wykryć aż o 13 procent więcej nowotworów, a o 30% zmniejszyła się ilość pracy, którą radiolog musiałby wykonać. Maszyny nigdy nie zastąpią lekarzy, ale mogą wspierać ich podczas badań i udoskonalać leczenie.
Sztuczna inteligencja niczym najlepszy lekarz POZ
AI zdecydowanie rewolucjonizuje sektor medycyny wyspecjalizowanej. Ale sztuczną inteligencję wykorzystujemy przecież na co dzień – wystarczy spojrzeć na kochany ChatGPT. Czy w takim razie istnieje sposób, aby algorytmy i roboty pomagały nam doraźnie i znalazły się w domu każdego z nas? Tak! O takich pozytywnych zmianach czytamy na blogu Botland.
AI posiłkuje się w dużej mierze z baz danych. To, czym ,,karmimy’’ maszyny, może być doskonale wykorzystane w różnych sektorach życia. W przyszłości może się okazać, że wizyty u lekarza rodzinnego już nie będą nam potrzebne. Specjaliści mogliby koncentrować swoją pracę na naprawdę poważnych przypadkach, natomiast my zwykłe przeziębienie wyleczymy z poziomu smartwatcha. AI mogłoby posiłkować się bazą objawów i metod leczenia, a my otrzymywalibyśmy recepty i zalecenia właśnie poprzez analizę sztucznej inteligencji.
Są w domach opieki, na salach operacyjnych, a niedługo już w zwykłych przychodniach i naszych domach. AI może znacznie przyspieszyć pracę lekarzy, a nawet odjąć nam nieprzyjemnego doświadczenia wizyt w klinikach.