Po wielkich derbach Manchesteru to piłkarze Czerwonych Diabłów mieli powody do zadowolenia. Wygraną zapewnił 18-letni Marcus Rashford strzelając jedyną bramkę w 16. minucie. Dzięki zwycięstwu 1:0, podopieczni Louisa van Gaala tracą do The Citizens tylko jeden punkt.
Kibice i piłkarze Manchesteru United mieli powody do zadowolenia. Po ostatnich wynikach i stylu gry jaki reprezentowali zawodnicy z Old Trafford, to ekipa Obywateli była stawiana w roli faworyta, w szczególności, że grała na własnym stadionie. Okazało się, że van Gaal tym razem dobrze poukładał drużynę i to jego podopieczni mogli cieszyć się ze zwycięstwa. Jedna z największych gwiazd Czerwonych Diabłów – Anthony Martial, nie świętował wygranej wraz z kolegami z szatni, lecz ze swoją życiową partnerką Samanthą.
Po spotkaniu napastnik United stwierdził: „Kocham angielską piłkę. Premier League to według mnie najlepsza liga na świecie. Mam nadzieję, że będę tu grał wiele lat.”
Kilka godzin po zakończeniu spotkania na Instagramie żony Martiala pojawiło się ich wspólne zdjęcie. W ten sposób młoda gwiazda Czerwonych Diabłów świętowała wielkie zwycięstwo. Piłkarz ceniony jest za to, że jak na swój wiek jest bardzo dojrzały i profesjonalnie podchodzi do swojej pracy.
Wygrana w spotkaniu derbowym przybliża szansę United na grze w Lidze Mistrzów.
(źródła: dailymail.couk, dailystar.co.uk)