Będzie to pierwsze spotkanie kadrowiczów po Euro 2016, w którym biało-czerwoni dotarli do ćwierćfinału. Wyeliminowała ich rzutami karnymi Portugalia, która ostatecznie triumfowała w turnieju.
„Za nami mistrzostwa Europy. Zaraz po powrocie z Francji dokonaliśmy analizy i trzeba podkreślić, że ten turniej był dla nas udany w każdym aspekcie. Byliśmy świetnie przygotowani motorycznie, a zespół zrobił duże postępy, jeśli chodzi o taktykę. Twardo stąpamy jednak po ziemi i wiemy, że to nie jest szczyt naszych możliwości” – powiedział selekcjoner na niedzielnej konferencji prasowej.
Nawałka ocenił, że znalezienie się w najlepszej ósemce w Europie to ogromny sukces.
„Jednak nasz apatyt rośnie w miarę jedzenia. Chcemy coraz więcej. Nasza postawa we Francji potwierdziła, że idziemy w dobrym kierunku” – oznajmił.
Batalię o awans do mundialu w Rosji polscy piłkarze rozpoczną 4 września w Astanie.
„Awans do mistrzostw świata jest teraz naszym głównym celem. W dalszym ciągu widzę duże rezerwy w naszym zespole. Musimy ustabilizować swoją pozycję w gronie najlepszych drużyn” – podkreślił Nawałka.
Piłkarze mają stawić się w Warszawie do wieczora w poniedziałek. Do piątku będą trenować na obiektach KS ZWAR, Polonii Warszawa oraz w Karczewie, gdzie nawierzchnia najbardziej przypomina sztuczne boisko w Astanie. W piątek wylecą czarterem do Kazachstanu. (PAP)
mach/ pp/