Legendarny zespół rockowy, The Rolling Stones, spotkał podczas nagrywania nowego albumu Erica Claptona. Artyści postanowili nagrać razem dwa utwory.
Spis treści
Niecodzienne spotkanie
Spotkanie muzyków nastąpiło podczas prac zespołu nad materiałem do kolejnego krążka. Znajdowali się wówczas w studio w Londynie, w Chiswick. The Rolling Stones zaproponował Claptonowi dołączenie do niego podczas sesji nagraniowej. Efektem współpracy było nagranie dwóch nowych kawałków, pod czujnym okiem amerykańskiego producenta Don Wasa, który ma również pojawić się na nadchodzącym bluesowym krążku grupy.
Jak donosi „The Sun”, źródło zbliżone do zespołu tak opisało całą sytuację: „Eric był w drugim studio, więc przyszedł się przywitać. Skończyło się na tym, że nagrali dwie piosenki. Don stwierdził, że to najlepsza rzecz, jaką kiedykolwiek zrobił ze Stonesami„.
Wcześniejsza współpraca Claptona i Stonesów
To nie pierwszy raz, kiedy Clapton współpracował z Rolling Stones. W zeszłym roku światło dzienne ujrzała niepublikowana wcześniej wersja piosenki „Brown Sugar”, którą nagrali razem z Claptonem. W 2012 roku muzyk dołączył także do grupy na scenie podczas koncertów.
Kiedy nowy album?
Nowa płyta The Rolling Stones ma pojawić się jeszcze w tym roku. Będzie to 25 krążek studyjny w ich dorobku i jednocześnie pierwszy album od około 10 lat. Zespół postanowił pójść w stronę bluesa. Zagra m.in. covery standardów Howlin’ Wolf i Little Walter. Jak powiedział Ronnie Wood o nowych kawałkach, „brzmią one naprawdę autentycznie„.
„A Bigger Bang”
Ostatni krążek Stonesów nosił nazwę „A Bigger Bang” i również był wyprodukowany przez Don Wasa. Zdobył przychylne recenzje i znalazł się na pierwszych miejscach wielu list przebojów. Promująca album trasa koncertowa „A Bigger Bang Tour” została uznana za największą w historii rock n’ rolla – w trakcie jej trwania zespół zagrał 90 koncertów. 25 lipca 2007 roku wystąpił w Polsce na warszawskim Służewcu.
Zobacz również: The Rolling Stones zagrają po raz pierwszy na Kubie
The Rolling Stones wystąpią w tym roku podczas festiwalu „Desert Trip”, gdzie będzie można zobaczyć również Boba Dylana, Paula McCartneya, Neila Younga, Rogera Watersa oraz The Who. Może Eric Clapton dołączy do Stonesów? Na pewno wielu fanów by sobie tego życzyło!
(źródło: nme.com, stereogum.com)