Grupa Guns N’ Roses założona w połowie lat 80-tych, w Los Angeles, na końcu ubiegłego roku obiecała fanom powrót w wielkim stylu. Muzycy zdeklarowali się stanąć na scenie w oryginalnym składzie. Koncert zaplanowany był na 6 kwietnia w Las Vegas. Artyści jednak postanowili zaskoczyć wszystkich występując 5 dni wcześniej…
Dokładnie 1 kwietnia kapela ogłosiła, że jeszcze tego samego dnia zagra w mieście West Hollywood. Szczęściarze, którym udało się dotrzeć na pamiętny benefis grupy za bilety zapłacili zaledwie… 10 dolarów.
Podczas koncertu publiczność do czerwoności rozgrzali: Axl Rose ( wokal prowadzący, fortepian), Slash ( gitara prowadząca, wokal wspierający), Duff McKagan (gitara basowa, wokal wspierający), Dizzy Reed ( keyboardy, pianino,wokal wspierający), Richard Fortus (gitara rytmiczna) oraz Frank Ferrer (perkusja).
Na Instagramie błyskawicznie pojawiły się zdjęcia i nagrania z występu. Poniżej krótka galeria, dla tych, którym nie udało się znaleźć w klubie Troubadour… Warto wspomnieć, że Slash i Axl ostatni raz wspólnie dzielili scenę w 1993 roku…
(źródło: instagram.com, nme.com)