Jennifer Lawrence, po obsypanej nagrodami roli Joy Mangano w filmie Joy, podejmie się po raz kolejny zagrania prawdziwej postaci. Tym razem będzie to Marita Lorenz, tajna agentka i kochanka Fidela Castro z lat młodzieńczych.
Zobacz również: Jennifer Lawrence krytykowana za swoje zachowanie
Spis treści
Kim była Marita?
Marita Lorenz, urodzona w Niemczech agentka zwana prawdziwym Jamesem Bondem, zaczęła swój romans z kubańskim dyktatorem w 1959 roku. Miała wówczas 19 lat. Niedługo później zaszła w ciążę i poddała się aborcji. Po tym zdarzeniu wyruszyła do Stanów Zjednoczonych, gdzie dołączyła do przeciwników komunizmu zwerbowanych przez CIA w celu zlikwidowania Castro. Jej miłość jednak nigdy do końca nie wygasła – Marita zawiodła podczas misji otrucia dyktatora, a rok później znowu wdała się z nim w romans i ostatecznie urodziła jego dziecko.
Jennifer Lawrence jako agentka
Lorenz była prawdopodobnie związana z zamachem na Kennedy’ego, pracowała dla FBI jako informator i napisała dwie autobiografie. Tę ciekawą postać postanowił zaprezentować światu scenarzysta Eric Warren Singer, który wcześniej napisał American Hustle. Sony zainteresował się tą produkcją, ale nie wybrano jeszcze reżysera. Wiadomo jednak na pewno, że Jennifer Lawrence zagra postać agentki. Fani aktorki będą mogli ją niedługo oglądać w X-Men Apocalypse, gdzie występuje razem z m.in. Michaelem Fassbenderem.
(źródło: independent.co.uk, nme.com)