Universal Music Group będzie musiała niedługo zmierzyć się z poważnym problemem – Lil Wayne złożył przeciwko niej pozew sądowy i zamierza walczyć o odszkodowanie.
Spis treści
Wstrzymywanie wypłat
Raper pozwał wytwórnię na 40 milionów dolarów. Oskarżył ją o wstrzymywanie się od wypłacania należności jemu i innym artystom, których odkrył i wspierał pod szyldem Young Money. W oświadczeniu napisał, że UMG poprzez zawieranie umów z należącą do nich wytwórnią Cash Money mocno ograniczyła zyski Lil Wayne’a i spłacała sobie w ten sposób długi.
Zobacz również: Raper nagrywa kawałek o tym, że Ziemia jest płaska
Odkrywca gwiazd
Lil Wayne ma 49 procent udziałów w Young Money (51% należy do Cash Money). Twierdzi, że przyczynił się do odkrycia takich artystów, jak Nicki Minaj, Drake czy Tyga, nadzoruje także ich karierę i posiada prawa do nagrań. Universal Music miała zatrzymać dla siebie 100% zysków, które powinny być wypłacone raperowi.
Rzecznik wytwórni powiedział dziennikarzom, że o pozwie dowiedział się z mediów. Universal jednak nie zamierza roztrząsać sprawy publicznie, chce tylko szybko rozstrzygnąć tę kwestię i udowodnić bezzasadność pozwu.
Wygląda jednak na to, że Lil Wayne nie zamierza odpuścić i traktuje to poważnie. Co z tego wyniknie? Dowiemy się prawdopodobnie już wkrótce.
(źródło: nme.com, mashable.com)