Kilka dni temu miała miejsce światowa premiera Pięćdziesięciu twarzy Blacka. Film nawiązuje do powieści E.L. James. Nie wzbudził zainteresowania widzów, a kiepskie recenzje na temat produkcji już mnożą się w sieci.
Trylogia 50 twarzy Greya ma wielu fanów i wielu oponentów. Film zebrał niepochlebne recenzje i rozczarował spodziewających się prawdziwego kinowego hitu entuzjastów książki. Parodia, która powstała na bazie powieści… też okazuje się być niewypałem. Póki co ze sprzedaży biletów twórcom zwróciło się ledwie 30 % nakładów. W Polsce komedię będzie można obejrzeć w kwietniu.
Na ekranie zobaczymy przystojnego Christiana Blacka, niewyobrażalnie bogatego mężczyznę, u którego stóp może leżeć cały świat. Milioner jednak kompletnie nie może się odnaleźć w sypialni. Niestety jego głęboko skrywany problem wychodzi na jaw, gdy poznaje wścibską dziennikarkę.
Tak prezentuje się zwiastun reżyserskiego dzieła Michaela Tiddesa:
[embedyt] http://www.youtube.com/watch?v=J1pOTTcdRO8[/embedyt]
(źródło: rottentomatoes.com, youtube.com)