Aura nie storpeduje mistrzostw Polski w skokach narciarskich, które odbędą się 22 i 23 marca na obiekcie w Wiśle Malince. Wiceprezes PZN Andrzej Wąsowicz zapewnił, że śniegu jest wystarczająco dużo, a synoptycy prognozują jeszcze opady.
„Dziś mogę powiedzieć, że zawody odbędą się na 99 proc. Na skoczni leży 30 cm ubitego śniegu. Mamy zmagazynowany jego zapas. Korzystamy też z nocnych mrozów i dośnieżamy obiekt. Dodatkowo synoptycy zapowiadają opady śniegu. Może go spaść 15 cm. To powinno wystarczyć. Tym bardziej, że wypracowaliśmy skuteczne metody chemicznego utwardzania pokrywy śniegu” – powiedział Wąsowicz.
Wiceprezes dodał, że dobre warunki utrzymują się jednak tylko w Wiśle. Z tego powodu PZN zrezygnował z rozegrania planowanego na 22 marca championatu na skoczni normalnej w Szczyrku Skalitem.
W Wiśle na starcie stanie polska czołówka. „To mistrzostwa kraju i nieobecność można usprawiedliwić jedynie kontuzją lub chorobą” – powiedział wiceprezes PZN.
Rok temu na Wielkiej Krokwi w Zakopanym zwyciężył Kamil Stoch (KS Eve-nement Zakopane) przed Andrzejem Stękałą (AZS/SMS Zakopane) i Piotrem Żyłą (WSS Wisła). W rywalizacji drużynowej złotego medalu będzie bronił AZS Zakopane.
Program mistrzostw Polski:
wtorek, 22 marca
10.30 – trening
15.30 – kwalifikacje
17.00 – I seria konkursu indywidualnego
środa, 23 marca
12.30 – seria próbna
13.45 – I seria konkursu drużynowego
(PAP)