Mamy potwierdzenie: NASA oznajmiła, że kolejny człowiek poleci na księżyc – informuje arstechnica.com. Miało to miejsce podczas spotkania amerykańskiej Krajowej Rady ds. Przestrzeni Kosmicznej.
Pamiętnego 21 lipca 1969 roku miliony ludzi zasiadły przed telewizorami, aby śledzić na żywo misję Apollo 11. To był mały krok dla człowieka, ale wielki skok dla ludzkości.
Według doniesień portalu arstechnica.com, które wyglądają naprawdę poważnie, wszystko wskazuje na to, że kolejny człowiek postawi stopę na powierzchni naturalnego ziemskiego satelity.
Informacje zdają się być na rzetelne, bowiem ostatnie miesiące pełne były spekulacji na temat podobnych misji kosmicznych. Miały one zostać zorganizowane przez prywatne firmy takie jak Blue Origin, SpaceX czy Bigelow Aerospace. Były i inne, jeszcze ambitniejsze plany: mówiono o zasiedleniu kosmosu nawet miliardem ludzi, czy budowie orbitalnych hoteli. Ostatecznie wygląda na to, że rządowa agencja będzie pierwsza, a cel misji nie będzie tak „kosmiczny”. Są też głosy, które wskazują na możliwą przyszłą współpracę wymienionych firm z NASA.
Jak zapowiedział wiceprezydent USA, Mike Pence: Znowu skoncentrujemy się na projektach, które pozwolą na podbój kosmosu przez człowieka. To oznacza pierwsze tak śmiałe wyprawy poza Ziemię od 1972 roku. To zupełnie odwrotne stanowisko, niż to, które prezentowała administracja Białego Domu za czasów Baracka Obamy.
Do czego faktycznie dojdzie, pokaże nam czas. Wiemy też, że drugim krokiem po Srebrnym Globie, miałby być Mars, z którym USA wiąże zdecydowanie bardziej zaawansowane plany – mielibyśmy go zasiedlić.
Jeszcze nie wiadomo jak NASA miałaby przetransportować ludzi z Ziemi na Księżyc i dalej, na Marsa. Jeśli jednak chcecie zobaczyć, jak mogłaby wyglądać taka podróż, zachęcamy do obejrzenia poniższego filmiku:
Myślicie, że zasiedlenie kosmosu jest możliwe? Podzielcie się opinią w komentarzu!