Srebrny medal wywalczyła reprezentantka RPA Sunette Viljoen – 64,92 m.
Dwa dni temu w eliminacjach 20-letnia Andrejczyk wynikiem 67,11 m pobiła rekord Polski. To wciąż najlepszy w tym roku rezultat na świecie.
W finałowym konkursie młodej Polce nie udało się zbliżyć do tego wyniku. Po raz pierwszy w karierze przekraczała granicę 60 metrów aż cztery razy (61,62; 60,23; 64,78; 63,69), ale de facto do brązowego medalu zabrakło jej trzech centymetrów, bo lepszy drugi rezultat miała Spotakova (63,73).
„Jestem załamana. Jest mi strasznie przykro. Dwa centymetry” – mówiła w wywiadzie dla TVP Andrejczyk bezpośrednio po konkursie, z trudem wstrzymując łzy. Zapowiedziała również, że postara się niedługo zrewanżować Spotakovej.
„Nie jest już moją idolką. Mam plan, by jej dokopać. Jak najszybciej” – dodała.
Starsza od niej o rok Kolak ustanowiła w finale rekord Chorwacji. Brązowa medalistka mistrzostw Europy w Amsterdamie poprawiła na igrzyskach w Rio swój najlepszy wynik o blisko dwa metry. (PAP)
af/ krys/