Rosyjskie ministerstwo obrony oświadczyło w środę, że prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan i jego rodzina uczestniczą w nielegalnym handlu ropą naftową z dżihadystami z Państwa Islamskiego (IS).
Według resortu Turcja jest głównym odbiorcą ropy z terenów opanowanych przez dżihadystów. Ministerstwo twierdzi, że zna trzy trasy, którymi ten surowiec trafia do Turcji i powołuje się na zdjęcia satelitarne przedstawiające cysterny z ropą, które przekraczają syryjsko-turecką granicę.
Zdaniem resortu obrony IS zarabia na nielegalnym handlu ropą ok. 2 mld dolarów rocznie.
Według ministerstwa rosyjskie naloty w Syrii przyczyniły się do zmniejszenia o połowę nielegalnego handlu ropą przez IS. (PAP)jhp/ ap/