Znasz kogoś kto ćwiczy Tai-Chi? Przypuszczamy, że niekoniecznie. A szkoda! Tai-Chi daje naszemu organizmowi i duszy tyle dobra, że powinniśmy je ćwiczyć wszyscy. W Dzień Tai-Chi przybliżymy Wam nieco, ten niezwykły system ćwiczeń.
Początkowo – to jest wiele wieków temu w Chinach – Tai-Chi służyło jako skuteczna sztuka walki. Uprawiano je głównie w klasztorach, potem zaczęto ćwiczyć je w domach. To wtedy okazało się, że wykonywanie określonych sekwencji ruchów ma też bardzo pozytywne znaczenie dla zdrowia ćwiczących. Tai-Chi zyskało inny wymiar. Współczesna jego forma, ma swoje źródła w latach 60. i 70. XX wieku. Aktualnie Tai-Chi to 108 ruchów, które powtarza się w różnych sekwencjach.
Wykonywanie tych ćwiczeń łączy w sobie płynny, harmonijny ruch i świadome, głębokie, uspokajające umysł, oddechy. Ważna jest przy tym precyzja ruchów oraz odpowiednio powolne tempo ich robienia. Tai-Chi nie męczy i nie nadwyręża stawów (szczególnie ważne w przypadku osób starszych!) – uspokaja, wycisza, wzmaga koncentrację. Jakie inne zalety niesie ze sobą jego uprawianie?
Spis treści
Wzmocnienie układu sercowo-naczyniowego.
Nie jest to żadne przypuszczenie, a fakt potwierdzony badaniami wykonanymi przez dr Lan z Państwowego Uniwersytetu Tajwańskiego. Jak łatwo się domyślić, lepszą kondycję układy sercowo-naczyniowego, zanotowano u osób, które regularnie trenowały tai-chi. Podobne rezultaty miało to samo badanie powtórzone jakiś czas później. Dodatkowo okazało się, że trenowanie tai-chi ma wymiar nie tylko profilaktyczny. Ćwiczenia te, pomagają również wrócić do kondycji osobom, które zdecydowały się na trenowanie tai-chi w ramach rekonwalescencji po przebytych atakach serca czy operacjach wszczepienia bypassów. Jak wspominaliśmy wcześniej, tai-chi jest szczególnie polecane osobom w podeszłym wieku – pozwala ono utrzymać ich układ sercowo-naczyniowy w lepszej kondycji bez specjalnego wysiłku fizycznego i bez nadwyrężania stawów.
Poprawa zmysłu równowagi.
Wytrzymałość, siła i równowaga – to trzy elementy, które ćwiczy się podczas wykonywania ruchów przypisanych tai-chi i których wytrenowanie zmniejsza ryzyko upadku oraz sprawia, że osoba ćwicząca ma większe zaufanie do własnej sprawności.
Przywrócenie właściwej postawy.
Tai-Chi to ćwiczenia, które polegają na ruchach całego ciała – dużą rolę w utrzymaniu w ich trakcie równowagi, mają nasze plecy i kręgosłup. Ćwicząc w ten sposób, poprawiamy zatem ich kondycję – ruchy Tai-Chi mają wpływ na elastyczność mięśni i ścięgien, wpływają na rozluźnienie stawów i wzmocnienie konkretnych mięśni. Każda z tych korzyści składa się na jedną, podstawową: poprawę sylwetki ciała. Tai-Chi często poleca się osobom, które cierpią na ból pleców
Obniżenie stężenia cukru we krwi i wewnętrzna równowaga organizmu.
Dowiedziono, że trenowanie Tai-Chi pomaga w walce z cukrzycą typu 2. Ponadto – jako że jest rodzaj automasażu całego ciała – udowodniono, iż płynne ruchy charakterystyczne dla Tai-Chi przywracają równowagę wewnątrz organizmu, poprawiając funkcjonowanie każdego organu.
Zmniejszenie odczuwania bólu.
Bostońscy naukowcy przebadali ponad 200 chorych na zwyrodnienia stawów, którzy w ramach leczenia, trzy razy w tygodniu trenowali m.in. Tai-Chi. Po 3 miesiącach okazało się, że nie muszą zażywać tyle środków przeciwbólowych, ile zażywają osoby w podobnej sytuacji, które nie podjęły się takiego leczenia. Kluczem do sukcesu zdaje się być w tej sytuacji relaksacja, której organizm poddawany jest podczas treningu. Dużą rolę odgrywa tutaj także właściwy sposób oddychania i wzrost samoświadomości własnego organizmu. Dodatkowym czynnikiem niwelującym ból, mogą być także uwalniane w trakcie ćwiczeń endorfiny, które najzwyczajniej w świecie poprawiają nastrój trenującego.
To korzyści w sferze fizycznej. Do tych, które dotyczą naszej psychiki, zaliczamy między innymi złagodzenie napięcia nerwowego, poprawę nastroju i – jakkolwiek to nie brzmi – otwarcie umysłu. Ćwiczenie Tai-Chi to nie tylko bezrefleksyjne powtarzanie konkretnych schematów ruchów – to konieczność otwarcia się na wiedzę, pracy nad koncentracją i pamięcią. Ciała i nie tylko. Próbowaliście kiedyś trenować Tai-Chi?