Choć ta świątynia wygląda ja wytwór zagorzałych fanów heavy metalu, to w rzeczywistości jest to jedna z najbardziej oryginalnych średniowiecznych świątyń, gdzie wszystkie ozdoby wykonano z dziesiątek tysięcy kości zmarłych wiernych.
Ten przyprawiający o ciarki kościół cmentarny to tak naprawdę mała kaplica zbudowana jeszcze w XIII wieku w czeskiej miejscowości Kutna Hora. Przed wiekami miejsce to było uznawane za szczególnie święte, przez co wielu chciało być tu pochowanym.
Po tysiącach ofiar epidemii dżumy w XIV wieku oraz wielu wojnach musiano ekshumować część pochowanych, by zrobić miejsce dla kolejnych zmarłych. W rezultacie kościół został z ogromną ilością kości, których zaaranżowania podjął się rzeźbiarz w drewnie Frantisek Rint. Kości, z których stworzono wszystko, począwszy od żyrandoli a kończąc na świecznikach pochodzą z około 70 tysięcy zmarłych, którzy przez wieki byli tu pochowani.
W Polsce znajduje się podobna Kaplica Czaszek w Kudowie-Zdroju.
[embedyt] http://www.youtube.com/watch?v=Z0fy77ZQmIQ[/embedyt]
(źródło: gizmodo.com, reddit.com)