Nie trzeba wydawać przysłowiowych „milionów monet”, aby zostać posiadaczem profesjonalnego sprzętu kamerującego. Istnieje kilka prostych sztuczek, dzięki którym stanie się nim Wasz… smartfon! Oto one.
Spis treści
Po pierwsze statyw
Nawet najwięksi profesjonalni kamerzyści nie potrafią całkowicie wyeliminować problemu trzęsących się rąk. Problem ten nie zawsze rozwiąże także optyczna stabilizacja obrazu wbudowana w Waszego smartfona. Warto tu zaopatrzyć się w statyw, jego ceny zaczynają się już od 10zł w wersji kieszonkowej i od 40 w standardowej. Do tego uchwyt na telefon za piątaka i problem drgań znika!
fot. pexe
Mikrofon do smartfona
Niewiele trzeba, aby jakość dźwięku w twoich filmach równała się z tą w telewizji. Producenci mikrofonów wychodzą naprzeciw ambitnym „smart” filmowcom tworząc mikrofony wyposażone w specjalne złącze TRRS jack 3,5mm/ przejściówkę TRRS jack 3,5mm. Wystarczy wpiąć wtyk do gniazda słuchawkowego i… już. Ceny takich mikrofonów zaczynają się od 20zł. Jednym z bardzo dobrych, smartfonowych mikrofonów jest BOYA BY-M1.
youtube.com
Aplikacja ma znaczenie
Często zdarza się, że preinstalowana aplikacja od producenta nie wykorzystuje całego potencjału sprzętu jakim dysponuje nasz smartphone. Dobrym posunięciem może się tu okazać instalacja aplikacji zewnętrznej, takiej jak np. Filmic Pro dostepny na iOS oraz Androida. Nie tylko optymalizuje osiągi, ale i daje możliwość większej kontroli nad nagraniami. Możesz np. wybrać własne ISO, balans bieli, czy nawet źródło dźwięku.
play.google.com
Nagrywaj horyzontalnie
Najgorszym, co można zrobić kamerze, to kazać jej nagrywać w pionie. Choć takie wideo wygląda na smartfonie czy tablecie świetnie, pamiętaj, że wszystkie inne urządzenia mają ekrany ustawione poziomo. Nagrywanie pionowo będzie skutkowało dwoma czarnymi pasami po bokach ekranu. Unikaj tego błędu!
Mały montaż nie zaszkodzi
Jeśli myślałeś, że montaż wideo należy do tych bardziej skomplikowanych czynności, byłeś w błędzie. Do małej obróbki wideo nie potrzebujesz mocnej maszyny i oprogramowania za tysiące złotych, wystarczy smartfon i odpowiednia aplikacja. O tą, zarówno na Androida jak i na iOS nietrudno. Na Androida polecamy np. ActionDirector Video Editor, a na iOS program iMovie. Zainstaluj, połącz różne ujęcia w całość, dodaj muzykę, efekty i plansze tekstowe. Gotowe!
youtube.com
Gotowe, jesteś profesjonalistą! Te kilka prostych tricków może sprawić, że Twoje filmy nie będą odbiegały od kinowych produkcji. A może znacie inne? Podzielcie się z nami!