Wiedzieliście, że w świecie barw trwa nieustająca walka o tytuł najczarniejszego koloru w historii? To nie żart. Najnowszy ranking na pierwszy miejscu stawia – stworzoną we współpracy z NASA – czerń, która jest (uwaga!) czarniejsza od najczarniejszej czerni, jaką znaliśmy do tej pory.
Za powstaniem nowego koloru, stoi studio Nanolab. Barwa nazywa się Singularity Black i została stworzona nie tylko we współpracy z NASA, ale i na jej potrzeby. Jak uzyskano tę niezwykłą czerń?
Nowy kolor ma niezwykłą właściwość – absorbuje światło do poziomu, którego wcześniej nie udało się osiągnąć. Składa się on z nanorurek, które mają zdolność zatrzymywania promieni światła – nie odbija ich, jak inne kolory. Przedmioty pomalowane farbą Singularity Black, sprawiają wrażenie, jakby były zupełnie płaskie.
Studio Nanolab i NASA postanowili udostępnić kolor “zwykłym śmiertelnikom”. Puszka Singularity Black kosztuje około 120zł. Aby ukazać możliwości ekstremalnej czerni, artysta Jason Chase stworzył rzeźbę pluszowego misia i – aby podkreślić głębię nowej barwy – umieścił ją na tle kolorów tęczy.
Jak podoba Wam się najczarniejsza czerń na świecie? 🙂