Arkadiusz Milik przeżył mały dramat. Jego zespół zremisował ostatni mecz i Polak nie mógł cieszyć się ze swojego pierwszego w życiu mistrzowskiego tytułu. Ajax musiał wygrać spotkanie z grającą o nic ekipą Graafschap. Padł wynik 1:1, a reprezentant Polski opuścił murawę w 66. minucie spotkania.
Decyzja menadżera Franka de Boera o zdjęciu z boiska Milika, na 25 minut przed końcem meczu wywołała falę krytyki. Murawę opuścił najlepszy strzelec Ajaxu Amsterdam, a zespół potrzebował zaledwie jednej bramki, żeby objąć prowadzenie. Wtedy ekipa ze stolicy Holandii zostałaby mistrzem kraju. Jednak rzeczywistość okazała się bardzo brutalna, a piłkarze nie kryli łez. Po trofeum po raz drugi z rzędu sięgnęła drużyna PSV Eindhoven.
Zobacz również: Quiz o Reprezentacji Polski – Jak dobrze zapamiętałeś eliminacje do EURO?

facebook.com
Milik zmieni klub po EURO?
Milik wierzył mocno w to, że jego zespół sięgnie po krajowy tytuł. Polak strzelił w tym sezonie 21 bramek i to dzięki niemu Ajax do końca walczył o trofeum. Napastnik Reprezentacji Polski z pewnością ma żal do trenera, że nie pozwolił mu pozostać na murawie do ostatniego gwizdka.

pap.pl
Jeżeli Milik dobrze wypadnie na nadchodzącym EURO we Francji, to z pewnością zmieni klub w najbliższym okienku transferowym. Zainteresowani usługami Polaka, są czołowe europejskie kluby, więc do Amsterdamu będą napływać nowe oferty.
(źródła: foxsports.com, mirror.co.uk)