To dopiero drugi rok Roberta Lewandowskiego w Bayernie Monachium, a już mówi się o jego przenosinach do innego klubu. Polak ma ważną umowę do końca sezonu 2018/2019 i wszyscy zastanawiają się, czy napastnik pozostanie na ten czas w Bawarii. RL9 udzielił ostatnio krótkiego wywiadu, po którym znów zaczęto spekulować o przyszłości kapitana Reprezentacji Polski.
Ostatnio pojawiła się informacja, że Lewandowski przedłużył jednak umowę z Bayernem Monachium do 2021 roku. Cała sprawa okazała się być plotką, a niemieccy dziennikarze nazwali Polaka najbardziej pazernym piłkarzem w Europie. Prawdopodobnie agenci snajpera z Monachium nie zaakceptowali warunków finansowych, jakie przedstawili działacze aktualnego Mistrza Niemiec.
„Nie mam specjalnych planów jeżeli chodzi o moją przyszłość. Jestem na takim etapie kariery, że nie wiem gdzie zagram w przyszłości. Na razie czuje się dobrze w Bayernie i wydaje mi się, że moja przyszłość nie jest w tej chwili istotna. Nie myślę o tym, co stanie się później. Na razie chcę wygrywać tytuły z Bayernem i będę dawał z siebie wszystko” – skomentował sprawę transferu Robert Lewandowski.
Dziennikarze twierdzą, że jeśli Bayern zwycięży w Lidze Mistrzów, to wtedy Polak opuści drużynę.