Dodała, że propozycje, które zostaną podane do publicznej debaty, będą przeprowadzone do końca roku. „Mam nadzieję, że będziecie brać udział w tych pracach i poprzecie te zmiany, które zaproponujemy” – powiedziała szefowa rządu. Zaprosiła opozycję do przedstawiania swoich propozycji i projektów ustaw w tej kwestii.
Szydło w wystąpieniu na koniec sejmowej debaty podkreślała, że rząd bierze odpowiedzialność za sytuację w CZD. „Przede wszystkim bierzemy odpowiedzialność za zobowiązania poprzedniego rządu, który podjął decyzję o przeznaczeniu środków na zwiększenie wynagrodzeń dla pań pielęgniarek, ale nie zabezpieczył tych pieniędzy w budżecie” – powiedziała. Dodała, że 1,5 mld zł w tegorocznym budżecie jest przeznaczonych właśnie na realizację tych zobowiązań. Przypomniała również, że Centrum na początku roku zostało wsparte kwotą 100 mln zł. „I ten proces będzie nadal trwał, ale musi to być rozłożone w czasie” – mówiła.
Premier powiedziała, że pielęgniarki, które za swoją pracę otrzymują nieadekwatne wynagrodzenie, mają prawo upominać się o godne płace i warunki pracy. „Ale naszym obowiązkiem jest stworzenie takiego systemu, który to zagwarantuje. Nie na zasadzie doraźnej (…), to musi być zmiana systemowa” – poinformowała.
Według szefowej rządu chodzi o zmiany, które doprowadzą do poprawy warunków pracy i płacy pielęgniarek i sprawią, że do zawodu będą przychodziły nowe, młode osoby. Zwróciła jednak uwagę, że na takie zmiany czekają również inni pracownicy medyczni – laboranci, technicy, ratownicy medyczni. „O tym również musimy rozmawiać” – powiedziała.
Premier ponownie apelowała o to, by nie wykorzystywać konfliktu w CZD do akcji politycznych. (PAP)
bos/ akw/ pro/