Na Suicide Squad czeka cały świat, w końcu nie dane nam było jeszcze oglądać zespołu złożonego z samych arcyzłoczyńców – a powszechnie wiadomo, że najlepszych złych ma właśnie DC. Harley Quinn, Deadshot, Killer Croc są postaciami, które zazwyczaj walczyły z Batmanem. Jak jednak się sprawdzą jako drużyna, która ma walczyć z podobnymi sobie? Tego dowiemy się dopiero w sierpniu 2016, tymczasem prezentujemy ciekawostki o Suicide Squad, które po prostu trzeba wiedzieć!
Zobacz również: W czym DC jest lepsze od Marvela?

Czekamy, czekamy!/giphy.com
Spis treści
1. Suicide Squad, który ujrzymy w filmie nie jest pierwszą taką grupą
Pierwszy „Legion samobójców”, pierwotnie nazwany Task Force X, składał się głównie z żołnierzy, sił specjalnych i ekstremalnie wyszkolonych agentów – wszyscy jednak byli częścią armii, a dowodził nimi Rick Flag Senior. Po jego rezygnacji spowodowanej niezdrowym zafascynowaniem śmiercią, rolę dowódcy przejął Rick Flag Junior, a Amanda Waller uzupełniła braki w ekipie właśnie superzłoczyńcami, tworząc Suicide Squad.

giphy.com
2. „Legion…” nie powstał za zgodą superzłoczyńców, lecz przez szantaże i przymusy Amandy Waller
Chociaż antybohaterom zaproponowano skrócone odsiadki, mniejsze kary lub zawieszenie kary śmierci, to jednak większość czasu trzymano ich w ryzach poprzez liczne szantaże i przymusu. Mimo przedstawiania antyherosów jako okrutnych, bezdusznych i pozbawionych skrupułów, Suicide Squad przypomina, że to też są ludzie, którzy mają coś do stracenia – rodzinę, życie, ambicje lub przyszłość.

Wszyscy mają coś, za co walczą/giphy.com
3. Wbrew pozorom ekipa nie została stworzona do walki z innymi geniuszami zbrodni
Suicide Squad załatwiał głównie anty-demokratyczne ugrupowania, wrogów amerykańskiego rządu, militarnych rebeliantów, odbijał fabryki broni. Owszem, zdarzało im się walczyć z Batmanem, Lexem Luthorem, a nawet Jokerem (co jeszcze szczególnie interesujące głównie ze względu na obecność Harley Quinn i relacje, które ich łączą), lecz nie były to ich główne cele.
4. Członkowie Legionu Samobójców często ginęli
A najczęściej ginęli przez własne nieposłuszeństwo, próbę zdrady, ucieczki lub niesubordynację względem Amandy Waller. Sama Amanda często wydawała rozkazy zabicia poszczególnych członków składu, jeśli wiedziała, że spiskują przeciwko niej. Na szczęście przywódczyni Legionu wynalazła serum, które wskrzesza poległych w boju – jak wygodnie, prawda? A jakby tego było mało, to czasem zdarzało im się zabijać siebie nawzajem.

Pif-Paf, Deadshot/giphy.com
5. Amanda Waller jest najważniejszym członkiem Suicide Squad
Czarnoskóra agentka utworzyła ten zespół i siłą zmusiła go, by działał wedle jej życzenia. Ona wydawała rozkazy rekrutacji lub zabicia poszczególnych członków i ostatecznie ona doprowadziła do wynalezienia serum, które „leczy” śmierć. Sama również często rozprawiała się z Legionem na własną rękę szantażami, groźbami lub zwyczajnie siłą. Oprócz niej stałym członkiem jest Deadshot (w filmie grany przez Willa Smitha).

Jakby ktoś pytał – tak, Amanda jest socjopatką/giphy.com
6. Prawdopodobnie będzie więcej spin-offów niż tylko ten z Margot Robbie jako Harley Quinn
Zdaje się, że Jared Leto byłby chętny zagrać w spin-offie skupiającym się na Jokerze, padł też na planie pomysł zrobienia spin-offu dla kapitana Boomeranga (w tej roli Jai Courtney) i Deadshota (Will Smith). I chociaż nie pały jeszcze żadne konkrety, to jednak entuzjastyczne przyjęcie przez fanów wieści o filmie z Harley Quinn i znane nazwiska chętne do odtworzenia kultowych ról sprawią, że pomysły wejdą w życie.

Harley Quinn w filmie o Harley Quinn grająca Harley Quinn. Tak, na wynos!/giphy.com
7. Castingi mogły zaskoczyć jeszcze bardziej
Wiele osób obecnie nie może przyzwyczaić się do myśli, że Jokera zagra Jared Leto, po tym jak widzieli Heatha Ledgera w roli arcyzłego klauna. A co by było, gdyby studio jednak złożyło propozycję Ryanowi Goslingowi, tak jak planowali? Oprócz tego Harley Quinn miała zagrać Emma Roberts, jednak aktorka odmówiła dla innej roli – wtedy dopiero na scenę weszła Margot Robbie, która konkurowała z Olivią Wilde, Emmą Watson i Evan Rachel Woods. Pierwotnie rolę Ricka Flaga miał zagrać Tom Hardy, co zostało nawet oficjalnie ogłoszone, jednak aktor zrezygnował z powodu napiętego terminarza. Jake Gyllenhaal, Jon Bernthal (Punisher z drugiego sezonu Daredevila) i Bradley Cooper odmówili roli. Ostatecznie dowódcą polowym Legionu został Joel Kinnaman. O swoją rolę walczył również Will Smith. Do roli Deadshota oprócz niego proponowano Jasona Stathama, Daniela Craiga, Idrisa Elbę lub Matta Damona.

Zapoznaj się bliżej!/giphy.com
I to już wszystko – po resztę polecamy sięgnąć do komiksów! Mamy nadzieję, że nasze ciekawostki o Suicide Squad zainteresowały was wystarczająco, by zapoznać się z losami antybohaterów narysowanymi na kartach DC. A jeśli nie, to przynajmniej jesteście kilkanaście minut bliżej do premiery filmu!