Tim Burton i Johnny Depp to jeden z najpopularniejszych duetów filmowych ostatnich lat. Prawdopodobnie ich następnym projektem będzie sequel komedii Sok z Żuka.
Spis treści
Klasyk czarnej komedii
Pierwsza część została nakręcona w 1988 roku. Opowiada o parze sympatycznych duchów, zamieszkujących jeden z domów w Nowej Anglii. Pewnego dnia do ich budynku wprowadza się nowojorska rodzina, która nie przypada im do gustu. Próbują się jej pozbyć, ale bez skutku. Wzywają więc na pomoc bio-egzorcystę, Beetlejuice’a. I wtedy robi się prawdziwe zamieszanie.
Zobacz również: Jakim wcieleniem Johnny’ego Deppa jesteś?

youtube.com
W rolę Beetlejuice’a wcielił się wówczas Michael Keaton. Stworzył postać niezwykle barwną i zabawną, na długo zapadającą w pamięć. Niestety, jest niewielka szansa na to, że pojawi się w sequelu, ponieważ ma już inne zobowiązania zawodowe. Tim Burton potwierdził jednak, że film powstanie, musi więc znaleźć nowego aktora.

youtube.com
Depp jako bio-egzorcysta?
Według portalu bloody-disgusting.com, reżyser zaproponował Johnny’ego Deppa jako możliwe zastępstwo Keatona. Taka decyzja nie dziwi, biorąc pod uwagę wieloletnią współpracę obu panów w przemyśle filmowym. Johnny Depp bardzo często wybiera dla siebie ciekawe, nietuzinkowe role, więc Beetlejuice byłby dla niego idealny.
Winona Ryder potwierdziła także, że weźmie udział w projekcie. Pierwsza część Soku z Żuka powstała 28 lat temu, kiedy aktorka miała 17 lat. Film zdobył wówczas kilka nagród, w tym Oscara za najlepszą charakteryzację.

„Widziałem 'Egzorcystę’ 167 razy i za każdym razem robi się coraz śmieszniejszy” / giphy.com
(źródło: nme.com, bloody-disgusting.com)