Wygląda na to, że spotkania z fanami mogą być bardzo trudne i niekiedy prowadzą wręcz do depresji. Justin Bieber odczuł to na własnej skórze, dlatego postanowił z nich zrezygnować.
Spis treści
Nieszczęśliwy Justin
Gwiazda pop przebywa obecnie w Los Angeles, gdzie gra koncerty w ramach światowej trasy Purpose. We wtorek Justin udostępnił na Instagramie nowe zdjęcie i napisał, że chce zaprzestać widywania się ze swoimi fanami. Decyzję uzasadnił tym, że po takich spotkaniach czuje się wyczerpany i nieszczęśliwy. „Chcę dawać ludziom uśmiech i szczęście, ale nie moim kosztem.”
Zobacz również: Jaka to piosenka Justina Biebera? Rozpoznaj po teledysku!

instagram.com
Depresja Biebera
Bieber napisał także, że każda rozmowa z ludźmi kończy się dla niego depresją, spowodowaną koniecznością spełniania ludzkich oczekiwań. Swój wpis kończy słowami: „Nie jestem w stanie wyrazić tego, jak mi przykro, i chciałbym, żeby to nie było dla mnie takie trudne…. Ale chcę pozostać przy zdrowym sposobie myślenia i dać wam najlepszy koncert, jaki widzieliście.”

twitter.com
Osoby, które wykupiły bilety VIP będą miały zwrócone pieniądze, a także możliwość zrobienia sobie zdjęcia i filmiku z Justinem. Wcześniej Justin Bieber napisał na swoim Twitterze, że Los Angeles jest fałszywe i go wykańcza.
Być może zmieni więc zdanie o fanach, gdy wyjedzie z LA?
(źródło: music-news.com, instagram.com)