Zaproszenia do Los Angeles przyszłości rozesłane zostaną trochę wcześniej. A dokładniej: o trzy miesiące. Wtedy do kin wejdzie nowy Blade Runner.
Pierwotnie zaplanowaną na 12 stycznia 2018 roku premierę kontynuacji Łowcy Androidów, przesunięto na 8 października 2017 roku.
Zobacz również: Jeremy Irons i Tom Hiddleston w dramacie sci-fi „High-Rise” za kilka dni w kinach. Zobacz zwiastun!

giphy.com
Spis treści
Nowy Blade Runner, czyli Blade Runner 2
Znaczy to tyle, że wszyscy fani pierwowzoru, pozostawieni w trwającej kilkadziesiąt lat debacie odnośnie niejednoznacznego zakończenia, będą mogli odetchnąć z ulgą trochę wcześniej.

giphy.com
A biorąc pod uwagę fakt, że pierwszy Blade Runner wszedł do kin w 1982 roku, tak te trzy miesiące mogą mieć zbawienny wpływ na widzów, którzy nieustannie zadają sobie pytanie: kim właściwie był Rick Deckard?

giphy.com
Kto zagra w nowej części?
Oficjalnie potwierdzono, że oprócz Harrisona Forda w filmie zobaczymy jeszcze Ryana Goslinga i znaną między innymi z serialu House of Cards Robin Wright. Jaką rolę w filmie odegra kanadyjski aktor?

giphy.com
Tego nikt nie wie, a pytany o szczegóły dotyczące swojego bohatera i samego filmu, odpowiada żartobliwie, że „posiada wewnątrz chip, który eksploduje, jeśli cokolwiek zdradzi”.

flickr.com
Zobacz również: Gorąco wyczekiwany film sci-fi „Dzień Niepodległości: odrodzenie” w kinach już niebawem
Trzeba pamiętać, że pomysł na Blade Runnera wziął się z powieści Philipa K. Dicka o wdzięcznym tytule: Czy androidy śnią o elektrycznych owcach? Jednak czy tym razem możemy spodziewać się jakichkolwiek odniesień do literackiego pierwowzoru? O tym przekonamy się już niedługo, bo pod koniec 2017 roku.
(źródło: nme.com, twitter.com)