Były prezes Microsoftu i najbogatszy człowiek świata intensywnie poszukuje źródeł czystej energii. Bill Gates główną uwagę zwraca ku fuzji jądrowej, która ma zrewolucjonizować produkcję energii.
Według Gatesa to nie energia słoneczna, lub pozyskiwana z wiatru będzie przyszłością ekologicznej i taniej energii. Fuzja atomowa różni się od obecnie funkcjonujących elektrowni atomowych tym, że przekształca zużyty uran w paliwo, które może zostać później użyte.
Zobacz również: niezwykłe nagranie z kamery GoPro na rakiecie kosmicznej
Spis treści
Bill Gates i kolejna rewolucja
Budową takiego nowoczesnego reaktora ma zająć się firma TerraPower, gdzie Bill Gates zasiada jako członek zarządu wraz z byłym szefem technologicznym Microsoftu Nathanem Myhrvoldem. W wywiadzie dla MIT Technology Review Gates powiedział, że reaktor ma zostać wybudowany w Chinach, a przewidywana data jego ukończenia do 2024 rok.
Jaka jest przyszłość?
Bill Gates przyznał także, że „taka energia musi być wystarczająco tania i wystarczająco bezpieczna, by ludzie powszechnie ją zaakceptowali”. Miliarder zaapelował także, by zwiększać środki przeznaczane na prace badawcze nad czystymi źródłami energii – „Gdzieś na świecie jakiś koleś może właśnie pracuje nad technologią, która może być odpowiedzią na zmiany klimatu i potrzebę czystej energii. Powinniśmy zwiększyć nasze szanse, że takie wynalazki ujrzą światło dzienne„.
(źródło: techinsider.io, mashable.com)