Dziś miała miejsce premiera Resident Evil Origins Collection. Jest to obowiązkowa pozycja dla fanów serii, którzy nie mieli możliwości ogrania tytułów na Nintendo Game Cube.
W skład Origins Collection wchodzą dwie gry, obie to remastery tytułów wydanych w 2002 roku na wspomnianą konsolę Nintendo. Wówczas gry robiły niesamowite wrażenie, były to stworzone od podstaw remake Resident Evil oraz całkiem nowa część w serii Resident Evil Zero.
Capcom postanowiło ku uciesze fanów wydać gry ponownie i ponownie na nich zarobić. Kosmetyka nie jest znacząca, grę dopasowano do dzisiejszych standardów podnosząc rozdzielczość, dodano opcję bardziej unowocześnionego sterowania, jednak twórcy nie silili się na większe zmiany. Na ich szczęście pierwowzory dobrze znoszą próbę czasu i choć od premiery minęło już 13 lat to jednak gry wyglądają przyjemnie dla oka i można z nich czerpać radość.
Radować powinni się zwłaszcza fani RE oraz staroszkolnej rozgrywki. Ta zdecydowanie różni się od dzisiejszych gier, ale każdy kto miał styczność z pierwszymi 3 częściami serii oraz Code Veronica wie czego może się spodziewać i będzie to dla niego nostalgiczna podróż w czasie. Dla młodszych graczy będzie to możliwość poznania jednej z najlepszych serii gier lat 90 i 2000.
Resident Evil Zero to prequel opowiadający historię która wydarzyła się bezpośrednio przed wydarzeniami w Resident Evil. Jest rok 1998, do okalających Raccoon City lasów zostaje wysłany specjalny oddział S.T.A.R.S., a konkretnie zespół Bravo, aby zbadać sprawę dziwnych morderstw. Członkini zespołu Rebecca Chambers spotyka na swojej drodze Billego Coena, człowieka na którym ciążą poważne zarzuty, razem muszą poradzić sobie w pociągu opanowanym przez zombie.
Resident Evil to pierwsza część słynnej serii, zespół Alpha jednostki S.T.A.R.S. zostaje wysłany aby pomóc ekipie Bravo wysłanej wcześniej i z którą stracono łączność. W skutek awarii i przymusowego lądowania, jednostka ulega rozproszeniu, a część jej członków trafia do słynnej rezydencji Spencera w której dzieje się akcja gry.
Wydaję się, że jest to świetna okazja dla starych graczy, aby odświeżyć sobie stare wspomnienia w HD a dla nowych, aby poznać początki jednej z najlepszych serii survival-horror.