Wakacyjny czas sprzyja wypadom pod namioty. Las, natura, ogniska i gdzieś pośrodku tego my wraz z paczką najlepszych przyjaciół. Oto kłamstwa o biwakowaniu, w które zawsze uparcie wierzymy, a potem wychodzi… jak wychodzi.
Spis treści
1. Biwakowanie to powrót do korzeni.
Cały czas spędzony na świeżym powietrzu… ach! A potem się okazuje, że komary, że deszcz, że upał i z kilkudniowego przebywania na powietrzu wychodzi raptem kilka godzin. Nie musimy chyba wspominać o hektolitrach wypitego piwa.
Zobacz również: Podwieszane namioty, które ożywią każdy kemping
2. Gotowanie na ognisku – wspaniale!
Tak… w najlepszym przypadku podpalisz sobie nogawkę, w najgorszym… cały las.
3. Może być zimno, ale do zniesienia.
A potem śpisz w czapce, kurtce, dwóch swetrach i po śpiworem. Nadal telepiesz się z zimna.
4. Rozłożenie namiotu to pestka, a potem błogi relaks.
Słowo „namiot” i „relaks” nie może występować w jednym zdaniu. Rozkładanie własnego miejsca do spania zajmie Ci pewnie cały dzień.
5. Mam 4-osobowy namiot, idealnie się zmieścimy.
A potem musisz wąchać stopy kolegi.
6. Mamy tyle jedzenia, że za nic w świecie tego nie zjemy.
A potem leje deszcz i dopada Was nuda, co robicie? Dobieracie się do zapasów i nie przestajecie jeść, dopóki nie zobaczycie dna.
7. Trzy dni.. to trzy pary skarpetek wystarczą.
Zrozum w końcu – skarpetek nigdy dość. Osobna para, aby wyrzucić te kompletnie przemoknięte, osobna na pęcherze, osobna, aby się chociaż trochę się ogrzać.
8. Prognoza mówi, że ma być słonecznie! Ale mamy szczęście!
Aha. Załóż się, że pogoda i tak nie będzie dobra, bo: a) przez cały wyjazd będzie lać b) utopisz się we własnym pocie.
9. Ten jednorazowy grill to świetny pomysł!
A co, kiedy po trzech godzinach zachce Ci się jeść? Bez węgla i rozpałki ani rusz.
Zobacz również: 5 rzeczy, które powinieneś zrobić, gdy na dworze robi się cieplej
Oto kłamstwa o biwakowaniu, które zapewne bardzo często słyszysz. Zgadzasz się ze wszystkimi punktami na naszej liście? Daj znać w komentarzach!
(źródło: metro.co.uk, active.com)