W zeszłym tygodniu przejechałem Polskę wzdłuż i wszerz. Spędziłem 16 godzin w pociągach i chociaż podróżowało mi się znacznie lepiej niż te 10 lat temu… to wciąż nie to. Nie wsiadam do IC czy TLK bo chcę, ale bo muszę. A UTK tylko potwierdza moje wrażenia dowodząc, że PKP spóźnia się coraz częściej.
Urząd Transportu Kolejowego opublikował dane, z których wynika, że tylko 68,2% pociągów PKP przyjechało w II kwartale 2018 roku punktualnie. To najgorszy wynik od momentu, kiedy UTK publikuje takie zestawienia, czyli od 2011 roku. Dla porównania, w Q2 w 2017 roku punktualność pociągów PKP sięgała 92,29%. Spadek jest drastyczny.
Spis treści
Dane, które znajdują potwierdzenie w praktyce
Na przestrzeni tygodnia podróżowałem 6 pociągami, z których 2 się spóźniły. Jak łatwo policzyć, odsetek punktualnych kursów wyniósł 66,6%, czyli prawie tyle, ile podaje UTK. Może to przypadek, a może nie… Wracając:
Powtórzę to raz jeszcze – miałem 16 godzin, które, uwierzcie, ciężko zagospodarować siedząc w jednym miejscu. Na początku gadasz z kumplami, później słuchasz muzyki, a gdzieś w połowie podróży przypominasz sobie o istnieniu HBO czy Showmaxa, ale to tylko po to, żeby przypomnieć sobie też jakże niejednolity jest zasięg na trasie twojej podróży. Internetu nie ma, więc z serialu nici. Później nie ma już co robić, więc myślisz.
I ja tak sobie myślałem, siedząc w opóźnionym „Rybaku” relacji… Białystok-Szczecin Główny, bodajże. Dzięki ślamazarnemu wagonowemu wi-fi błądziłem po Internecie tak długo, aż znalazłem kilka przydatnych, usprawniających i urozmaicających podróż aplikacji czy po prostu, usług. Jako, że wakacje jeszcze trwają, chcę się z Wami podzielić tym, co możecie w podróży.
Możesz sprawdzić, czy i jak bardzo jest opóźniona twoja ciuchcia
Wchodząc na stronę Info Pasażer wystarczy wybrać stację, na której chcemy wsiąść, a następnie określić połączenie. Na tym etapie jasno widać już, które pociągi nie wtoczą się na peron o umówionej porze, a które obietnicy dotrzymają. Jest kolorowo i czytelnie, a to jak na PKP duże osiągnięcie.
Info Pasażer przyda się tym, którzy podróżują sporadycznie – sprawdzenie danych chwilę trwa, ale nie potrzeba do tego nic, oprócz przeglądarki i Internetu. Częstszym podróżnikom polecam np. Mobilnego Pasażera na smartfony (Android, iOS), który będzie sam informował o opóźnieniach wybranych wcześniej pociągów. Dojeżdżając koleją do pracy, to świetna funkcjonalność – wiadomo, kiedy uprzedzić szefa o spóźnieniu, a kiedy nie.
Można dowiedzieć się, jak bardzo dany skład jest opóźniony i jak będzie się to spóźnienie kształtowało na kolejnych stacjach. Polecałbym to robić zawsze przed przyjściem na dworzec, bo może okazać się, że zdążysz jeszcze wypić w domu herbatę. Ewentualnie pięć.
Możesz zamówić schabowego do wagonu
Chyba nikogo nie zaskoczę informacją o wagonach restauracyjnych w niektórych składach PKP. Ale wiedzieliście, że mają własną aplikację? Ściągając mWars na swój smartfon (dostępna na Androida i iOS) da się zamówić schabowego wprost do swojego wagonu, na swoje miejsce. Co prawda w „Heweliuszu” do którego przesiadłem się w mojej podróży w Tczewie nie dane mi było skorzystać z mWars’a, ale fajnie wiedzieć, że gdzieniegdzie jest to możliwe.
Musicie bowiem wiedzieć, że jedzenie łagodzi nerwy, a podróżując spóźnionym PKP jest ich całkiem sporo.
Możesz komunikować swoje połączenia
Skoro już o spóźnieniach dzisiaj mówimy, to należy nadmienić o opcji skomunikowania połączeń. Jeżeli zaplanowana przez nas podróż z przesiadką stoi, ze względu na opóźnienie pociągu, pod znakiem zapytania, możemy zgłosić to drużynie konduktorskiej. Wystarczy poprosić o skomunikowanie opóźnionego składu z naszym następnym.
Jeżeli nic nie stanie ku temu na przeszkodzie, konduktorzy mają obowiązek wysłać naszą prośbę do odpowiednich osób, a następny pociąg – poczekać.
Możesz wypożyczyć książkę na dworcu
Jeżeli tak jak ja nie zaopatrzycie się na podróż w żadne czytadło, będziecie mogli wypożyczyć książkę w podróży. Od 2013 roku na niektórych dworcach w Polsce działają półki Bookcrossingu.
Książkę można bezpłatnie wypożyczyć lub zostawić na jedenastu największych dworcach w Polsce. Półki z książkami są dostępne w InfoDworcach w Bydgoszczy, Gdańsku, Gdyni, Katowicach, Krakowie, Łodzi Fabrycznej, Warszawie (Warszawa Centralna, Zachodnia i Wschodnia), we Wrocławiu oraz w punkcie Informacji Kolejowej na dworcu Poznań Główny. Pozostawić można ją później w wielu punktach w całej Polsce.
I chociaż mimo tych wskazówek spóźniony pociąg wciąż będzie spóźnionym pociągiem, podróż powinna być dzięki nim milsza. Zajadając schabowego, czytając książkę i wiedząc, że nie spóźnisz się na następny pociąg, jedzie się znacznie przyjemniej. Słowo!