Są takie gry, za którymi się zwyczajnie tęskni. I chociaż czasem już straciliśmy nadzieję na sequel, a o części produkcji nawet zapomnieliśmy, to jednak w głębi duszy czekamy na moment, w którym ktoś zapowie kolejną część naszych ukochanych gier. Oto lista 13 takich tytułów, które sprawiłyby, że znów z niecierpliwością wyczekiwalibyśmy dnia premiery.
Spis treści
1. Red Dead Redemption 2
Chociaż po internecie czasem krążą plotki o kontynuacji jednej z najlepszych gier Rockstara, to oficjalnie nie dostaliśmy jeszcze żadnej informacji. A szkoda – świetny Dziki Zachód, klimatyczne strzelaniny, ciekawi bohaterowie i niewyczerpane pomysły Rockstara to formuła, którą raczej ciężko zmieścić w jednej części.
Zobacz również: Najwięksi wydawcy w świecie gier
2. The Last of Us 2
Każdy gracz PS3 prędzej czy później zapoznał się z produkcją studia Naughty Dog. Fabuła, która potrafiła naprawdę poruszyć, niejednoznaczny Joel i świetna Ellie, mistrzowsko rozwijana relacja między głównymi bohaterami i wszystko to w post-apokaliptycznym, brutalnym świecie. Dopóki jednak The Last of Us 2 nie zostanie ogłoszone, pozostaje nam tylko słuchać świetnego soundtracku i ogrywać jedynkę po raz kolejny. A emocje wciąż te same.
3. Jade Empire 2
Jedna z ciekawszych produkcji BioWare. Wydany w 2005 roku cRPG w klimacie azjatyckiej mitologii dzisiaj wydaje się dzisiaj nieco zapomniany. I chociaż studio nie mówi „nie”, to od dekady usłyszeliśmy zaledwie parę plotek o Jade Empire 2 – grze, która mogłaby być naprawdę interesującym urozmaiceniem w świecie smoków, magii i miecza.
4. Alan Wake 2
Opowieść pisarza walczącego z wytworami własnego umysłu i pogrążonego w koszmarze, który sam wykreował była jedną z najlepszych fabuł w historii gier komputerowych, jaką dane mi było poznać. I chociaż w lutym tego roku zarejestrowano znak handlowy Alan Wake’s Return, to o kontynuacji nic nie wiadomo – poza ogłoszeniem, że Remedy zaczęło niedawno pracę nad pewną grą, którą może być sequel znanej marki i szuka naczelnego scenarzysty…
5. Knights of the Old Republic 3
KoToR 3 jest prawie taką samą legendą w świecie cRPG jaką jest Half-Life 3 dla wszystkich graczy. Znakomite dwie części spod skrzydeł BioWare i Obsidianu, zaangażowana społeczność oraz masa modów sprawiają, że temat „trójki” chyba nigdy nie wygaśnie. Na otarcie łez otrzymaliśmy wprawdzie MMO Star Wars: The Old Republic, jednak można spokojnie założyć, że nie spełniło pokładanych w nim nadziei i nie zostało przyjęte jako sequel KOTORów.
6. Freedom Fighters 2
Wydana w 2003 roku trzecioosobowa gra akcji była naprawdę świetną grą, przedstawiającą alternatywną historię inwazji Związku Radzieckiego na USA po tym jak ZSSR wygrał zimną wojnę. I chociaż otrzymała wysokie noty, to nigdy EA nie zająknęło się nawet o możliwości kontynuacji – a szkoda. Wygląda na to, że Freedom Fighters czeka zapomnienie.
7. Black 2
Jedna z najlepszych strzelanek wydanych w 2005 roku, Black wyprzedzał swoje czasy systemem destrukcji otoczenia i kinowym stylem prowadzenia akcji. Produkcja została okrzyknięty również najlepiej wyglądającą grą akcji swojej generacji – i nawet mimo wysokich ocen i nagród jej sequel nigdy nie nadszedł.
8. Max Payne 4
Od pierwszej części przygód poetyckiego, pełnego gorzkich przemyśleń gliniarza o charakterystycznym głosie minęło już 15 lat. Od ostatniej, kiedy Max Payne zgolił głowę i zapuścił brodę minęły cztery lata. I chociaż fani odczuwają pustkę w kategorii trzecioosobowych shooterów w klimacie noir, a natura nie cierpi próżni, to jednak o kontynuacji nic nie wiadomo.
9. Sequel Brothers in Arms
Przygody Matta Bakera i jego oddziału zakończyła operacja Market Garden w ostatnim Hell’s Highway z 2008 roku. I chociaż co jakiś czas wspomina się o serii, a nawet planowano zrobić spin-off, to jednak nie wygląda na to, że szybko wrócimy do tego innego oblicza wojny, jakie prezentowało Brothers in Arms w stosunku do Call of Duty lub Battlefielda.
10. F.E.A.R 4
Od ostatniej części psychodelicznego survival-horroru i finałowego starcia z Almą minęło już 5 lat. Wielu fanów jednak uważa, że jedynie pierwsza część była prawdziwym horrorem, zaś jej następczynie zmieniły się w strzelanki z elementami survivalu – może czas na sequel, który wróci do straszenia i grozy?
11. Driver
Od świetnego San Francisco trochę już wody upłynęło, a Need for Speed nie jest w stanie oddać tego specyficznego, filmowego klimatu, który miał w sobie Driver. I chociaż po sieci krążą plotki, że najnowsza część ma przenieść się na akweny, tak fani oczekują jednego – kolejnej dobrej gry akcji z samochodami w roli głównej.
12. Nowy Soldier of Fortune
Od ostatniej, średnio udanej części zatytułowanej Soldier of Fortune: Payback minęło już dziewięć lat. Od świetnych dwóch pierwszych – piętnaście. I chociaż obecnie nie brakuje dobrych strzelanek z realistycznym systemem ran, to jednak Soldier of Fortune miało swój własny klimat, który ciężko dzisiaj podrobić. Niestety wygląda na to, że grę czeka zapomnienie.
13. Sequel Fable
Kolejna część świetnej serii gier z dużą dawką czarnego, brytyjskiego humoru i ironicznej baśniowości pewnie spotkałaby wielu fanów – zwłaszcza, że Fable: Legends okazało się totalnym niewypałem. Wygląda jednak na to, że przyjdzie nam na to poczekać, gdyż obecnie nie ma nawet kontynuacji w planach.
A za jakimi grami wy tęsknicie? Na które sequele czekalibyście najbardziej?