Ten japoński specjał zyskał bardzo na popularności w naszej kulturze i uznawany jest za zdrowy posiłek. Jednak jeśli nie jesteś ostrożny, sushi może stać się bardzo złym wyborem. Dowiedz się czego unikać zamawiając danie pochodzące z kraju kwitnącej wiśni, aby było jak najbardziej wartościowe.
Spis treści
1. Tempura
W menu przy niektórych pozycjach z sushi widnieje słowo tempura. Jest to informacja, która mówi nam, że kawałki warzyw bądź owoców morza podawane są w smażonym na głębokim oleju cieście. Podwyższa to znacznie kaloryczność dania i czyni je niezdrowym. Wiele restauracji smaży tempurę przy pomocy oleju sojowego, który jest modyfikowany genetycznie.
2. Sos sojowy
Marna łyżka sosu sojowego potrafi dostarczyć 879 mg sodu. Jest to już więcej niż jedna trzecia dziennego limitu na ten pierwiastek. Prawdopodobnie, gdy po namoczeniu kilku kawałków skończy się Tobie sos, będziesz chciał więcej i więcej, aż Twój organizm będzie przepełniony potasem. Szczególnie osoby z nadciśnieniem tętniczym powinny bardzo uważać na jego ilość.
3. Sushi wegetariańskie
Generalnie wegetariańska wersja sushi jest jak najbardziej wartościowa, ale zawiera znikome ilości białka, przez co za godzinę będziemy znowu głodni. Warzywa, jak ogórek czy por, które zawiera jeden kawałek, nie zaspokoją naszego głodu na długo.
4. Ostry sos majonezowy
Jeśli zależy nam na ograniczeniu kalorii podczas spożywania sushi, to unikajmy popularnego ostrego sosu majonezowego. Jest on jednym z najbardziej kalorycznych dodatków. Często znajduje się już w środku danej porcji, przez co nie mamy kontroli nad jego ilością.
Zobacz również: „Sushi donuts” – czyli najnowszy kulinarny przebój!
(źródło: preventon.com, nydailynews.com)