Premier Beata Szydło w poniedziałek udaje się z wizytą na Węgry. Z premierem Victorem Orbanem porozmawia m.in. o wspólnym stanowisku Grupy Wyszehradzkiej (V4) ws. postulatów Wielkiej Brytanii oraz o kryzysie migracyjnym.
Rzecznik rządu Rafał Bochenek podkreślił, że poniedziałkowy wyjazd premier Szydło do Budapesztu jest związany „z europejską ofensywą” rządu. Zapowiedział, że przedstawiciele rządu w najbliższym czasie będą się spotykać z władzami pozostałych państw Grupy Wyszehradzkiej (chodzi o Czechy i Słowację – PAP). „Chcemy rozmawiać na temat wspólnego stanowiska na forum UE w kwestiach najważniejszych m.in. w kwestii Brexitu, jak i również kwestii migracyjnych” – podkreślił rzecznik rządu.
„Uważamy wszyscy, że kwestia kryzysu migracyjnego powinna być przede wszystkim rozwiązywana poza granicami Unii Europejskiej (…) Drugą kwestią jest temat europejskiej straży granicznej, która ma być uruchomiona do końca czerwca” – powiedział Bochenek.
W piątek w Radiu Kossuth premier Węgier Viktor Orban także informował, że powstaje wspólne stanowisko państw wyszehradzkich w sprawie postulowanych przez Wielką Brytanię ograniczeń na rynku pracy.
Orban podkreślił, że według węgierskiego rządu, zgodnie z unijną zasadą swobodnego przepływu siły roboczej, nikt, a więc także Wielka Brytania, nie może ograniczać liczby obywateli państw unijnych podejmujących tam pracę.
„Nie wolno wprowadzać takich rozróżnień, które dyskryminują osoby przybywające tam z Europy Środkowej, czy spoza Anglii w porównaniu z żyjącymi tam Anglikami. Właśnie trwa ustalanie, co uznać za dyskryminację, a co za uprawnione posunięcie rządu angielskiego” – oznajmił Orban.
Ostatecznie porozumienie między UE a Wielką Brytanią ma zostać ustalone na unijnym szczycie 18-19 lutego. (PAP)